Drugie zwycięstwo tej zimy odnieśli piłkarze Polonii Słubice. Po tym jak w ubiegłą sobotę „Poloniści” pokonali „młody” zespół Lecha Poznań tym razem podopieczni Tomasza Wichniarka i Krzysztofa Sobieszczuka pewnie ograli trzecioligową Celuloze Kostrzyn 5:1.

W pierwszej połowie mecz przebiegał pod dyktando gospodarzy. Już w 5 minucie w zamieszaniu podbramkowym Piotra Dmuchowskiego pokonał Michał Haftkowski. Dziesięć minut później po błędzie słubickiego golkipera wyrównującego gola zdobył strzałem głową Krystian Weres. W kolejnych minutach miejscowi mieli kilka dobrych okazji bramkowych ale kolejny gol padł dopiero w 37 minucie. Strzałem z rzutu wolnego Dmuchowskiego zaskoczył Ireneusz Marcinkowski. Na początku drugiej połowy w poczynania „polonistów” wkradł się niepotrzebny chaos i chwilowo do głosu doszła Celuloza. W 56 minucie trzeciego gola dla Polonii zdobył ponownie Michał Haftkowski. Po stracie trzeciej bramki goście całkowicie oddali inicjatywę miejscowym a efektem tego były dwie następne bramki. Na 4:1 podwyższył testowany Krzysztof Szkup wykorzystując fatalne nieporozumienie jednego z obrońców Celulozy i Rafała Łopusiewicza.

Wynik sobotniego sparingu ustalił Michał Haftkowski zdobywając swojego trzeciego gola po tym jak na śliskiej murawie z piłką minął się Łopusiewicz. Ostatecznie Polonia pewnie pokonała sąsiada zza między 5:1. W meczu tym testowanych w naszym zespole było dwóch graczy tj. wspomniany wcześniej Krzysztof Szkup oraz Paweł Byrski. Wiele wskazuje, że ze wspomnianego duetu w rundzie wiosennej zobaczymy w naszym zespole Byrskiego, który jesienią bronił barw Czarnych Żagań. W dzisiejszym sparingu w szeregach Polonii poza wcześniej kontuzjowanymi Pawłem Posmykiem i Michałem Steinke zabrakło dodatkowo narzekającego na ból pleców Dawida Jankowskiego. We wtorek Polonia wyjeżdża na ośmiodniowy obóz do Szamotuł.

[info: Polonia Słubice]