Kolizje i niebezpieczne zachowania kierowców to dla mieszkańców Kunowic chleb powszedni. 7 października doszło do kolejnego z nich. Uciekające przed zderzeniem auto wpadło na chodnik i prawie potrąciło idące do szkoły nauczycielki.

Wszystko działo się rano przed godz. 8, w czasie, gdy pod szkołą ruch jest największy. Rodzice odwożą dzieci do szkoły, wiele osób udaje się do pracy, jest sporo ciężarówek, a główna ulica (droga wojewódzka nr 137) przypomina autostradę.

Jak doszło do zdarzenia? Jedna z wyjeżdżających z zatoczki autobusowej mam nie zauważyła jadącego główną drogą innego pojazdu i wymusiła pierwszeństwo. Oba pojazdy uniknęły zdarzenia, ale na skutek manewru to drugie auto (również prowadzone przez kobietę) wpadło na chodnik, którym akurat szły do szkoły dwie nauczycielki. Kobiety uskoczyły przed hamującym pojazdem dosłownie w ostatniej chwili, ale jedna z nich z impetem uderzyła w sąsiednie ogrodzenie. Trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że ma złamaną rękę.

Sytuacja poruszyła mieszkańców, którzy od dawna domagają się zmian w organizacji ruchu na drodze przebiegającej przez Kunowice.

- Moim zdaniem przydałyby się rozwiązanie, które spowolni prędkość aut wjeżdżających do naszej miejscowości z obu stron. Mogą to być np. światła, niewielkie rondo czy wysepki – mówi Arkadiusz Kokociński, dyrektor szkoły w Kunowicach.

Jego zdaniem brakuje też znaków informujących kierowców o tym, że znajduje się tu szkoła. – W rejonie szkoły dobrym pomysłem byłoby też ograniczenie prędkości do 40 km/h, a zatoczka autobusowa mogłaby być jednokierunkowa, z wjazdem i wyjazdem tylko z jednej strony – postuluje dyrektor.

Problem bezpieczeństwa mieszkańców Kunowic wraca jak bumerang. Także przy okazji korków, które pojawiają się w miejscowości po każdym większym niemieckim święcie.

Gmina Słubice we współpracy z Zarządem Dróg Wojewódzkich chce wybudować przed Kunowicami rondo (pisaliśmy o tym TUTAJ), ale zdaniem samych mieszkańców to za mało, aby na terenie miejscowości było bezpiecznie.

Zapytamy burmistrza Słubic Mariusza Olejniczaka, czy i co zamierza zrobić w tej sprawie. Do tematu będziemy wracać.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.