W kolejnych placówkach edukacyjnych doszło do fałszywego zawiadomienia o podłożeniu niebezpiecznej substancji. Tym razem na celowniku sprawcy znalazły się przedszkola samorządowe: z Ośna Lubuskiego oraz Pinokio ze Słubic.

W obu przypadkach znowu miał zastosowanie ten sam, znany już doskonale scenariusz. Przedszkola otrzymały emailem powiadomienie o podłożeniu niebezpiecznej substancji. Na miejsce zostały wezwane służby, które przeszukały budynek (w tym policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego), ale nic nie znalazły.

Jak przekazała nam Magdalena Jankowska z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach, są to tzw. zgłoszenia kaskadowe, wysłanej masowo do wielu placówek, o niskiej wiarygodności.

Kolejne tego typu akcje coraz bardziej bulwersują opinię publiczną. Pod informacjami o wcześniejszych przypadkach, nasi czytelnicy wielokrotnie pytali o to, kiedy policja namierzy sprawcę (lub sprawców).

Jak już pisaliśmy wcześniej, podobne zdarzenia mają miejsce nie tylko w Słubicach i woj. lubuskim, ale w całej Polsce. Dlatego śledztwo w tej sprawie prowadzone jest na szczeblu centralnym. O szczegóły zapytaliśmy Centralne Biuro Śledcze Policji. Czekamy na odpowiedź.