W miniony piątek w Słubickim Ośrodku Sportu i Rekreacji odbył się turniej tenisa stołowego. Do sportowej rywalizacji stanęli przedstawiciele Słubic i Dębna. Tym razem lepsi okazali się gospodarze.

W drużynie słubiczan zagrali: Czesław Jasiewicz, Piotr Dunajewski, Jerzy Niewiadomski, Roman Lisowski, Wojciech Tomków, Robert Tomczak i Marcin Bilski. Przeciwko nim wystąpili: Mariusz Matuszewski, Stanisław Dobropolski, Leszek Włodarczyk, Jan Niedźwiedzki, Mirosław Baraniecki, Edmund Zioła oraz Mieczysław Śluzar.

Zawodnicy rozegrali siedem rund systemem każdy z każdym. Reprezentanci Słubic wygrali 28 spotkań przy 21 zwycięstwach gości. Po rozegraniu wszystkich meczy wręczono nagrody dla najlepszych zawodników. 

- Tu lepiej wypadli goście z Dębna. Pierwszy był Mirosław Baraniecki, drugi "nasz" Wojciech Tomków i trzeci Edmund Zioła. FSL- Aktywni przygotowali również niespodziankę, czyli nagrodę rzeczową, którą rozlosowano spośród wszystkich uczestników. Otrzymał ją Edmund Zioła, kapitan zespołu z Dębna - poinformował naszą redakcję Robert Tomczak.

Na zakończenie obyło się krótkie spotkanie towarzyskie, podczas którego dyskutowano na temat historii tenisa stołowego w Słubicach. Jak zapowiadają organizatorzy turnieju, pIątkowe zawody to nie ostatni pojedynek między Słubicami a Dębnem. Już w listopadzie odbędzie się rewanżowe spotkanie, tym razem w Dębnie.

Galeria zdjęć



[fot. FSL-Aktywni dla Powiatu]