(nie wiem ile lat masz ale Twoje posty są conajmniej infantylne)...
rodzinnie mogą sobie to święto obchodzić w domach, a impreza organizowana przez SMOK gdzie przyjdzie jakaś część miasta(a głównie matki, które chcą zobaczyć jakie postępy robią ich dzieci w dziedzinach, które trenują ( lub uczą się) na codzień) charakteru rodzinnego raczej nie ma ;/ dlatego więcej szacunku dla każdej subkultury i dla każdej dziedziny sztuki! Nawet jak dziecko nabazgra coś na kartce i da matce w jej święto, dla matki będzie czymś przecudnym! Także jeśli takie dziecko wykona na scenie parę koślawych ruchów w dniu jej święta to będzie to dla niej piękne i godne uwagi! Dlatego proszę czasami trzy razy przemyśleć zanim się coś napiszę, bo można obrazić tym innych ;/ A obecnie w internecie nie jest się już anonimowym ;/ A na dodatek brak Pannie wiedzy na ten temat najwidoczniej! Break Dancerzy raczej butelkami w matki rzucać nie będą. Ale napewno są gburami i łobuzami, bo czas poświęcają tańcu. A jeśli dzieci chaotycznie zaśpiewają piosenkę, to napewno będzie boska i spokojna, nieprawdaż?!
więc więcej szacunku i pokory ...

Widzę, że kolegę trochę poniosło z tymi gburami, łobuzami i butelkami. Nie mam nic do osób tańczących breake dance\'a - źle mnie zrozumiałeś. Faktem jest to, że nie wzięłam pod uwagę tego, że ludzie, którzy tam tańczą robią to dla swoich mam.

Co do mojej wypowiedzi \"spokojne/rodzinne\" chodziło mi tutaj właśnie o wszelkiego rodzaju upominki - laurki, kwiaty, rzeczy wykonane własnymi rękoma. Jak ja byłam młodsza to właśnie tak się obchodziło dzień dziecka.

Według mojego uznania to każdy na swój sposób organizuje ten dzień.

\"mądrzejszy człeku\" - Ty też miej więcej szacunku dla innych.