Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Chwile grozy przeżyła starsza kobieta przechodząca przez pasy na wysokości stacji Aral. Pędzący z dużą prędkością samochód Poczty Polskiej omal jej nie przejechał. Całe zdarzenie zarejestrował na wideo jeden z naszych czytelników.



Do zdarzenia doszło 4 sierpnia, tuż przed południem. Nasz czytelnik (dane do wiadomości redakcji) wyjeżdżał akurat z parkingu przy Intermarche. Miał włączoną kamerkę samochodową, która rejestruje wszystko, co dzieje się w trakcie jazdy.

Na nagraniu widać jak przed przejściem dla pieszych zatrzymuje się jeden z pojazdów, by ustąpić miejsca starszej kobiecie. Gdy ta rusza i po chwili znajduje się w połowie drogi, na drugim pasie ruchu pojawia się inny pojazd. Kierowca pędzi z dużą prędkością, wjeżdża na pasy i omal nie potrąca przerażonej kobiety.

Naszego czytelnika sytuacja bardzo zbulwersowała. Na nagraniu czuć emocje, pada kilka nieparlamentarnych słów. Rusza drugim pasem i próbuje wyjaśnić kierowcy, że popełnił błąd. Ten jednak ignoruje jego uwagi.

- Ten człowieka prowadził bezmyślnie. To nie było drobne wykroczenie, które każdemu się może zdarzyć. Gdyby chociaż zreflektował się i poczuł do winy. Uważał jednak, że tak mu wolno, że wszystko jest ok. Coś takiego trzeba zwalczać - napisał w emailu przesłanym do naszej redakcji.

Feralny pojazd należał do Poczty Polskiej. Nasz czytelnik zapisał dane auta, na stopklatce z filmu są widoczne jego numery rejestracyjne, a na nagraniu widnieje dokładna data i godzina.

Informacja o zdarzeniu oraz film trafiły już do słubickiej policji, która obiecała zająć się sprawą. Prośbę o komentarz przesłaliśmy także do rzecznika prasowego Poczty Polskiej.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 xy37 2016-08-06 19:46
To nic nowego..na codzień mam takie sytuacje ze stoję na pasach,uprzejmy kierowca się zatrzymuje,a na drugim pasie samochód złapie....rdala..nie wiadomo czy iść...czy czekać...powinno być zabronione takie zatrzymywanie...mam drodzy kierowcy w dupie wasza uprzejmość...bo z tego może się zdarzyć tylko Wielka tragedia...niedawno chciałam o tym napisać na forum,a tu prodze????
#2 kreplas 2016-08-06 20:25
W Słubicach to normalna praktyka.Wielu kierowców się tak spieszy, że nie zatrzymują się przed pasami, a takie sytuacje jak na tym filmiku to plaga. Kierowca powinien stracić prawko natychmiast!
#3 Janky-Jan 2016-08-06 23:25
Przestańcie mówić, że to normalka w Słubicach. Jest paru głupków i nie można generalizować, że zaraz wszyscy tak jeżdżą.
Przepisów należy przestrzegać i piętnować ich łamanie, ale nie wolno uogólniać
Dla xy37 pieszy też na drodze nie jest świętą krową:)
#4 Graendail 2016-08-07 00:37
Tego typu sytuacje biorą się z tego, że raz - są nieuważni i brawurowi kierowcy i dwa, że są w środku maista drogi, które pozwalają na tak szybki i nieskrępowany ruch niebezpiecznych pojazdów. Jest prawdą dawno znaną, że większość wypadków zdarza się nie tam, gdzie warunki są trudne (wąskie drogi, częste zakręty itd), bo wtedy kierowcy znacznie bardziej uważają, zwalniają i wypadków jest mniej; tylko śmiertlene wypadki zdarzają się głównie tam, gdzie jest długi odcinek w miarę prostej, szerokiej drogi, która pozwala na rozwinięcie dużej prędkości i daje pozorne poczucie bezpieczeństwa u kierowcy. To u niektórych prowadzi do spadku uważności i w konsekwencji tragedii na drodze. Dlatego raczej należałoby się zastanowić, czy rzeczywiście warto mieć drogę szybkiego ruchu w samym centrum miasta, która nie dość, że jest niebezpieczna dla pieszych, to jeszcze zabija swoim niekorzystnym oddziaływaniem okolicę - samo centrum miasta. Mówię właśnie o tym odcinku, gdzie to się stało, bo tam właśnie miastem staje się miastem nie dla pieszych, tylko miastem dla samochodów, ze wszystkimi tego negatywnymi konsekwencjami.
#5 kreplas 2016-08-07 18:48
Janky-Jan@
Nie wszyscy, ale wielu kierowców. To niestety nie jest wyjątek. Prawda jest taka, że większość kierowców w Słubicach (I Niemców, I Polaków) ma przepisy gdzieś: jazda na czerwonym (zwłaszcza skręt pokazany na filmiku), koło SP1, koło sklepu PiP. Poza tym parkowanie w każdym miejscu, gdzie zmieści się samochód. Jak jestem w Słubicach, to nie ma dnia, żebym takiej (lub podobnej) sytuacji nie widział.
#6 ja28rek 2016-08-08 12:31
Tutaj ewidentnie kierujący pojazd poczty polskiej widział że samochód na drugim pasie ustępuje pierwszeństwa i miał czas aby spokojnie się zatrzymać bo babka już doszła do drugiej części jezdni a jak widać na filmie to nawet nie zwolnił. Dla przykładu powinien zostać nałożony wysoki mandat dla tego kierowcy bo mogło się to skończyć tragedią.
#7 Jarosław Grudzień 2016-08-08 14:36
Mandat ? To wykroczenie (przestępstwo) karane jest odebraniem prawa jazdy i skierowaniem sprawy do sądu !
Szkoda, bo w słubickiej poczcie już wcale nie będzie miał kto pracować.
#8 misuszatek 2016-08-08 20:21
Ten sam kierowca w ten sam dzień wpadł na moje osiedle jak pirat drogowy, dobrze że dzieci w tym momencie nie było. Ten styl jazdy to chyba norma u niego.
#9 Dr. Sommer 2016-08-09 11:39
A ja sie juz dziwilem, dlaczego mi ostatnio listy tak szybko przychodza.
#10 zosia01 2016-08-09 16:34
Też byłam w takiej sytuacji: z dwójką dzieci na pasach, jeden się zatrzymuje a drugi przejechał. Co zrobiłam? Spisałam nr rejestracji i zgłosiłam sprawę na policję. Kierujący miał sprawę w sądzie i został ukarany. Róbcie to samo!!! ZGŁASZAJCIE TAKIE SYTUACJE NA POLICJĘ! JEST PRZECIEŻ MONITORING W SŁUBICACH.
#11 Redakcja Słubice24.pl 2016-08-11 12:18
Od rzecznika prasowego Poczty Polskiej otrzymaliśmy odpowiedź. Poniżej treść.

Dziękujemy za sygnał i czujność. Opisana sytuacja dotyczy kierowcy firmy zewnętrznej doręczającej przesyłki kurierskie w samochodzie z logotypami Poczty Polskiej w rejonie Słubic. Jesteśmy po rozmowie z przedstawicielami firmy wykonującej usługę i zostali oni zobligowani do przeprowadzenia rozmowy dyscyplinującej z kierowcą odpowiedzialnym za wydarzenie na przejściu dla pieszych. Poczta Polska wystosowała ponadto prośbę o rozważenie możliwości zmiany kierowcy przewożącego przesyłki w samochodzie z naszym logotypem.
#12 gorden 2016-08-18 16:49
zosia01 po co takie dyrdymały wypisujesz? Spisalaś numery i to wystarczylo, żeby sprawa skończyła się w sądzie? Żadnego nagrania, żadnych świadków... Pachnie mitomanią

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.