Świąteczna atmosfera zawita do Słubic i Frankfurtu. 1 grudnia rusza Aktywny Kalendarz Adwentowy. 
16 grudnia odbyła się sesja Rady Powiatu Słubickiego, na której odrzucono projekt budżet powiatu na 2026 rok. Dlaczego radni zagłosowali przeciw i co to oznacza dla finansów słubickiego samorządu?
Jak głosowali radni?
W głosowaniu brało udział wszystkich 17 radnych. Przeciw przyjęciu budżetu było 8 radnych (Dawid Magdulski, Robert Włodek, Sebastian Łukaszewicz, Edyta Danicka, Andrzej Karpezo, Jan Krzysztof Hańbicki, Damian Utracki oraz Anna Górska).
Za budżetem zagłosowało 6 osób (Ryszard Chustecki, Wiesław Kołosza, Bogdan Hajkowicz, Leszek Bajon, Barbara Burzyńska oraz Patryk Rudziński). Od głosu wstrzymało się 3 radnych, w tym 2 członków obecnego zarządu powiatu (Krystian Pastuszak, Maciej Błoński i Adam Radkiewicz).
Argumenty opozycji
Dlaczego opozycja nie poparła przyjęcia budżetu? – Na kilkadziesiąt naszych wniosków, które złożyliśmy do budżetu, nie został uwzględniony żaden z nich – przekazał naszej redakcji Dawid Magdulski, szef opozycyjnego klubu radnych „Radni ponad podziałami”.
– W dokumencie nie ujęto finansowania tak ważnych i potrzebnych inwestycji jak m.in. remont drogi z Pławidła do drogi krajowej nr 31 czy remont drogi z Drzeńska do Lubiechni Wielkiej. Nie uwzględniono również naszego wniosku o podwyższenie stypendiów naukowych dla najzdolniejszej młodzieży – wylicza.
Radny nie kryje też oburzenia, że w projekcie budżetu nie znalazły się środki na utworzenie w Słubicach powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, co poparło prawie 5 tysięcy mieszkańców podczas akcji zbierania podpisów, która odbyła się wiosną 2025 roku. Petycja trafiła wówczas na biurko starosty słubickiego Leszka Bajon (ZOBACZ).
Reakcja starosty
A jak starosta zareagował na nieuchwalenie przyszłorocznego budżetu? – Projekt budżetu został zaopiniowany pozytywnie przez Regionalną Izbę Obrachunkową, nikt z radnych nie zgłosił żadnych uwag. Projekt budżetu powstał w realiach, które wszyscy znamy, czyli rosnących kosztów, ograniczonych dochodów i dużych oczekiwań społecznych. Naszym zadaniem było przygotowanie budżetu realnego, bezpiecznego i odpowiedzialnego, który nie obiecuje więcej, niż jesteśmy w stanie wykonać – powiedział naszej redakcji.
Zdaniem starosty w głosowaniu przeciw budżetowi chodziło tylko o władzę i pokazanie siły. – Wśród radnych są ludzie, dla których polityka i władza to jedyne cele życiowe – zaznaczył.
Co dalej z budżetem?
Teoretycznie nadal jest szansa na przyjęcie budżetu, bo Rada Powiatu Słubickiego ma czas na jego uchwalenie do 31 stycznia 2026 roku.
Czy będzie kolejna próba głosowania? – Na razie tego jeszcze nie wiem – przekazał L. Bajon. Jeśli rada nie uchwali budżetu w ustawowym terminie, w jej zastępstwie zrobi to Regionalna Izba Obrachunkowa.
