24 października wypada Światowy Dzień Walki z Otyłością. Z tej okazji chcielibyśmy przybliżyć wam historię naszej czytelniczki Magdaleny Rasińskiej, która zmaga się z otyłością od wielu lat. W 2017 rok opisywaliśmy jej metamorfozę, dzięki której schudła blisko 20 kg (ZOBACZ).
To jednak nie był koniec walki pani Magdy z tą podstępną chorobą. Ta historia ma nadal swój dalszy ciąg. Najważniejsze jednak, że pani Magda – mimo trudności – nie poddaje się. Przygotowała poruszający apel, w którym namawia innych do walki o siebie i swoje zdrowie.
Zachęcamy do przeczytania jej historii i podzielenia się nią dalej – być może stanie się dla kogoś motywacją do zmian.
---
24.10.2025 Światowy Dzień Walki z Otyłością
Nazwijmy po imieniu. Otyłość to choroba, która nieleczona prowadzi do śmierci - tak do śmierci! Całe życie szukałam i szukam odpowiedzi. Zrobiłam wiele certyfikatów, żeby zrozumieć siebie i swoje zachowania. Kiedy rok temu "mój problem", w najbardziej słabym momencie mojego życia został nazwany po imieniu - ulżyło mi. Moim celem było i jest być zdrową! Dla siebie i dla dzieci.
Zanim trafiłam do lekarza na własną rękę próbowałam się leczyć lekami na otyłość. Dziś wiem, że to nie był dobry pomysł, na szczęście nie trwało to bardzo długo. Bariatria - wtedy myślałam, że to moja droga na skróty, dziś wiem, że jeśli lekarka powiedziałaby, że trzeba to bez wahania. To nie droga na skróty - to walka o siebie i swoje zdrowie!
Leki spowodowały, że nie czułam już tak mocnej potrzeby jedzenia - za to zaczęłam sobie piwkować - tak! Piwo było na każdą okazję, dzięki niemu czułam, że mam moc, że mogę wszystko. W pewnym momencie zauważyłam, że wieczorne piwkowanie staje się rutyną. Powiedziałam o tym głośno lekarce - nie oceniała - na koniec wizyty przytuliła i szepnęła parę słów, które miały moc... Później kolejna pani doktor i na końcu psycholog, który powiedział mi 2 rzeczy - od tamtej pory nie ma alkoholu już w moim życiu. Czy będzie? Nie mam takiej potrzeby. Dziś czuję się silna trzeźwa. Dziś czuję, że mogę wszystko i na wszystko przyjdzie czas.
Walczcie o siebie!
Poniżej prezentuję wam moje zdjęcia. Szczupła Madzia w 2017 roku, bezpośrednio po metamorfozie, i w 2023 roku otyła Madzia grająca w kosza (zdjęcia ze strony Słubice24.pl) Zdjęcia w 2017 roku wykonywała fotografka Kamila Kozłowska.
Jeszcze o mnie usłyszycie - obiecuję.
Magdalena Rasińska