Nieraz już informowaliśmy o ćwiczeniach strażaków, którzy w ten sposób poznają różne budynki i sprawdzają możliwość odpowiedniego reagowania na zagrożenia. Tym razem ich „poligonem” był jeden z wieżowców przy pl. Przyjaźni. Akcję obserwowaliśmy z redakcyjnym obiektywem.

18 września był dla strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach bardzo pracowity. Oprócz wezwań i codziennych obowiązków, czekały na nich zaplanowane ćwiczenia, tym razem w 10-piętrowym wieżowcu przy hotelu Kaliski.

O tym, że się odbędą, informowaliśmy jeszcze przed ich rozpoczęciem, aby mieszkańcy nie martwili się, że w miejscu ich zamieszkania dzieje się coś poważnego. A co dokładnie działo się w trakcie ćwiczeń?

- Działania polegały na odnalezieniu osoby poszkodowanej, ewakuacji jej z 4 piętra, z klatki schodowej, gdzie wybuchł pożar, a następnie udzieleniu jej kwalifikowanej pierwszej pomocy – tłumaczy st. kpt. Paweł Przybylski.

W ćwiczeniach wzięły udział trzy zastępy strażaków, w tym samochód wyposażony w podnośnik hydrauliczny. Niezależnie od akcji, strażacy dodatkowo przetestowali podnośnik, podnosząc go do 10 piętra z każdej strony wieżowca.

Dlaczego takie ćwiczenia są dla nich bardzo ważne? – Przeprowadzamy je jak najczęściej, żeby strażacy zapoznali się ze specyfiką obiektów, rozmieszczeniem klatek schodowych i mieszkań, a nawet wysokością piwnic. To pozwoli nam lepiej reagować w przypadku prawdziwego zagrożenia – tłumaczy P. Przybylski.

Strażakom w ćwiczeniach towarzyszył nasz redakcyjny obiektyw. Zapraszamy na fotorelację.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.