Choć w ostatnich tygodniach polski rząd poluzował reżim sanitarny, to wiele obostrzeń nadal obowiązuje, szczególnie w sklepach i miejscach publicznych. Nie są one jednak przestrzegane. Dlatego policja i Sanepid wspólnie przeprowadzili na terenie Słubic kontrole.

Sprawdzali sklepy i targowiska

Po lupę poszły przede wszystkim sklepy, głównie markety i dyskonty, oraz targowiska. 19 czerwca odwiedzili je funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Słubicach i pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Słubicach.

Co głównie sprawdzano? Przede wszystkim czy klienci noszą maseczki oraz czy na terenie danego sklepu są dostępne rękawiczki i płyny do dezynfekcji rąk.

Będą mandaty

Efekt tych kontroli nie jest najlepszy. – W niektórych obiektach stwierdziliśmy uchybienia. Klienci nie mieli zasłoniętych twarzy, brakowało też środków ochrony – opowiada Krzysztof Dobrowolski, dyrektor słubickiego Sanepidu.

- Będziemy wyciągać konsekwencje wobec właścicieli sklepów. W niektórych przypadkach skończy się to mandatami – dodaje. Iloma dokładnie, tego dowiemy się już niebawem, gdy Sanepid podsumuje akcję i poda szczegółowe statystyki.

Policja zwracała uwagę

Równolegle swoje działania prowadziła policja. – W przypadku naszych kontroli obyło się bez mandatów, nawet bez pouczeń, zwracaliśmy jedynie uwagę klientom sklepów o obowiązku zakrywania twarzy – wyjaśnia Magdalena Jankowska, rzecznika słubickiej policji.

Jak podkreślają służby, to była pierwsza, ale nie ostatnia tego typu akcja. Jej celem było przede wszystkim przypomnienie o konieczności przestrzegania obostrzeń. – Działania z pewnością będą powtórzone i wtedy będziemy mniej pobłażliwi – podsumowuje M. Jankowska.