Piotr Gołdyn nie jest już wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w Słubicach. Za jego odwołaniem głosowała większość radnych. Zdaniem inicjatorów wniosku, swoimi działaniami „negatywnie wpływał na pracę i funkcjonowanie rady”.

Piotr Gołdyn

Prezydium Rady Miejskiej w Słubicach. Z lewej odwołany Piotr Gołdyn

Decyzja zapadła 28 maja podczas sesji Rady Miejskiej w Słubicach. Co było powodem takiego ruchu ze strony radnych? Przed głosowaniem przewodniczący rady Grzegorz Cholewczyński przytoczył pełną treść uzasadnienia.

Negatywny wpływ na radę

- Radny Piotr Gołdyn podważając ustawowe kompetencje organu stanowiącego i wykonawczego gminy, a także swoją postawą i działaniami, negatywnie wpływa na pracę i funkcjonowanie Rady Miejskiej w Słubicach. Oczekiwania radnych w stosunku do wiceprzewodniczącego wiążą się z dobrą współpracą w zakresie prawidłowego funkcjonowania rady - czytamy we wniosku.

Argumenty radnych

Przed głosowaniem radni wzięli udział w dyskusji (burmistrza nie było na posiedzeniu). - Nikt nie podważa kompetencji i wkładu Piotr Gołdyna. Dalej będzie radnym. Chodzi o podważanie przez niego kompetencji burmistrza i rady - mówił Bernard Jasiewicz.

Głos zabrała także Agnieszka Pakulska. - To, że dyskutujemy i spieramy się czy myślimy inaczej nie jest przeszkodą. Wiceprzewodniczący to jest ktoś więcej niż zwykły radny, to jest nasz reprezentant. W pewnym momencie zabrakło wspólnego frontu - powiedziała.

Odwołany za kompetencje?

Co na to sam zainteresowany? - Słysząc państwa wypowiedzi, wygląda na to, że jestem odwoływany za wiedzę i kompetencję. Wydaje mi się, że burmistrz i przewodniczący rady to są organy publiczne, które podlegają krytyce i taką krytykę będę wyrażał w dalszym ciągu - powiedział P. Gołdyn. Bronił go radny Daniel Szurka, który stwierdził, że nie rozumie przedstawianych zarzutów i nie uważa ich za zasadne.

12 do 3

Po dyskusji odbyło się głosowanie. Do odwołania Piotr Gołdyna była potrzebna bezwzględna większość głosów radnych, czyli minimum 8. Ostatecznie wniosek poprało 12 radnych, 3 opowiedziało się przeciw.

Kto zajmie jego miejsce na stanowisku wiceprzewodniczącego? Na razie nie wiadomo. Do tematu będziemy wracać.

---

Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.