Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Udanie zakończyły się dla SKP Słubice przygotowania do rundy rewanżowej rozgrywek A klasy. W ostatnim meczu sparingowym biało-niebiescy pokonali ekipę Zorzy Kowalów aż 6:1 (0:1).

Bramki dla SKP zdobywali: Piotr Mroziński 2x, Mateusz Zając 2x, Krystian Jasiński 2x. Słubiczanie wystąpili w składzie: D. Szydło, B. Tomków, M. Bartczak, R. Rommel, K. Jasiński, P. Struzik, M. Bartczak, N. Polowczyk, K. Jasiński, P. Mroziński, M. Zając. Po przerwie weszli: M. Cierniak, M. Zborowski i M. Olejniczak. 

SKP - Zorza

Piątkowy mecz był ostatnim na liście oficjalnych klubowych sparingów tej zimy. Bilans starć wygląda dla słubiczan niezwykle korzystnie: 6 spotkań i 6 zwycięstw, do tego imponujący bilans bramek 35:8.
  • SKP - Zorza Kowalów 6:1
  • SKP - Spójnia II Ośno Lubuskie 6:2
  • SKP - Chrobry Drzeńsko 5:1
  • SKP - Iskra Janczewo 7:1
  • SKP - Zorza Kowalów 5:2
  • SKP - Polonia II Berlin 6:1
Do tego doszedł jeszcze udany udział w dwóch turniejach halowych. Najpierw było zwycięstwo w Ośnie Lubuskim, a potem drugie miejsce w turnieju organizowanym przez handlowców z bazaru.

Takie wyniki to dobry prognostyk przed zbliżającą się rundą wiosenną. Podobnego zdania jest kapitan SKP Marcin Bartczak.

- Jesteśmy w pozytywnych nastrojach. Frekwencja na treningach była bardzo dobra, forma jest. Jednak o awans będzie ciężko. Jesteśmy obecnie na 4 miejscu w tabeli, a do prowadzącej Toromy Torzym tracimy 11 punktów. Ale będziemy walczyć o jak najlepszy wynik, może nawet o mistrza wiosny. Do zespołu trafiło kilku zdolnych juniorów, są też doświadczeni zawodnicy, wszyscy są głodni gry - podkreśla zawodnik.

Początek ligowej rywalizacji już 3 kwietnia. SKP zagra wtedy na wyjeździe z Pogonią Krzeszyce. Pierwszy mecz u siebie zawodnicy ze Słubic zagrają tydzień później. Ich rywalem będzie Leśnik Lemierzyce.

Poniżej galeria zdjęć z meczu z Zorzą Kowalów.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.