W sobotnie przedpołudnie na granicy w Słubicach odbył się pierwszy transgraniczny lot drona, który z Niemiec do Polski dostarczył pigułki poronne. Wydarzenie szerokim echem odbiło się w całym kraju przywracając dyskusję na temat prawa aborcyjnego w Polsce.

Za happeningiem w Słubicach stała organizacja Women on Waves we współpracy z berlińską grupą wsparcia dla Polek – Ciocia Basia, kolektywem feministycznym Feminoteka oraz inicjatywą feministyczną walczącą o prawa kobiet – Porozumienie Kobiet 8 Marca.

Wg organizatorek akcji, w Polsce łamane są prawa kobiet. Chodzi m.in. o to, że kobiety w naszym kraju nie mają dostępu do medycznej aborcji oraz do refundowanej antykoncepcji.

Dron Słubice

Przypomnieć o tym miał dron, który w sobotę o godz. 11 ruszył z promenady we Frankfurcie nad Odrą. Sprzęt wyposażono w dwa opakowania tabletek poronnych. W miejscu startu drona pojawiła się niemiecka policja, która zażądała jego zwrócenia. Organizatorom udało się jednak doprowadzić latające urządzenie na drugi brzeg Odry, po czym zostały im zarekwirowane sterowniki.

Po polskiej stronie przesyłkę odebrały dwie kobiety, w tym Agnieszka Olszewska z Women on Waves. Oświadczyła, że przesyłka jest adresowana do niej i do jej koleżanki. Oprócz nich na brzegu Odry zgromadziła się grupa kilkunastu osób z transparentami popierającymi akcję.

Na miejscu pojawili się także przeciwnicy rozwiązań aborcyjnych. Akcję oprotestowali przedstawiciele Bractwa Małych Stópek, którzy rozdawali "Jasie", czyli figurki przedstawiające 10-tygodniowe dziecko.

Dron Słubice

Całemu zajściu przyglądali się dziennikarze relacjonujący gorącą dyskusję między zwolennikami i przeciwnikami aboracji. W pogotowiu czekał patrol policji, ale wszystko zakończyło się  bez większych ekscesów.

Poniżej galeria zdjęć prezentujące cały happening.