Opla Vivaro do kontroli zatrzymał mobilny patrol Służby Celnej. Podróżowało nim 8 naszych rodaków. Podczas kontroli bagażu nikt z pasażerów nie przyznał się do posiadania jednej dużej walizki. Tylko jeden z podróżnych, mieszkaniec Kielc, nie wskazał podręcznego bagażu.
Bezpańską walizę sprawdził pies szkolony do wykrywania narkotyków, a następnie została prześwietlona na urządzeniu RTG..
Okazało się, że we wnętrzu torby znajdowały się dwa hermetyczne pakunki z tworzywa sztucznego, a w każdym z nich po kilka mniejszych (razem 9 sztuk) obsypanych mieloną kawą, która miała zniwelować charakterystyczny zapach narkotyku. Łącznie zabezpieczono 9,3 kg marihuany.
- Gdyby ujawniona kontrabanda przedostała się na rynek dystrybutorów narkotyków posłużyłaby do sporządzenia prawie 20 tys. działek dealerskich o czarnorynkowej wartości ok. 280 tys. zł. Dalsze postępowanie wykaże ewentualną sieć powiązań zatrzymanej osoby ze światem przestępczym - podsumował akcję Marek Czerkies z Izby Celnej w Rzepinie.
