Przed nami XI edycja Osthafen Festival. Teatralne spotkania zaplanowano pod hasłem „Magicznie”.
Jak wynika z podanych przez burmistrza informacji, ponad 70% mieszkańców zabudowy wielorodzinnej zadeklarowało się do selektywnej zbiórki śmieci. To przede wszystkim mieszkańcy domów zarządzanych przez wspólnoty oraz spółdzielnie mieszkaniowe. Dzięki zgłoszeniu do segregacji, opłata za wywóz śmieci wynosi 10zł od osoby za miesiąc. W przypadku osoby nie segregującej jest to opłata w wysokości 15 złotych.
Jednak wg burmistrza mieszkańcy nie przestrzegają zasad wywozu śmieci segregowanych oraz gabarytów, które zalegają wokół śmietników. Na skutek tego gmina musi dopłacać do każdej tony wywożonych na wysypisko śmieci nieco ponad 115 złotych, co miesięcznie daje kwotę przeszło 100 tysięcy złotych. Aż 90% wywożonych z miasta odpadów, to śmieci niesortowane.
Stąd decyzja burmistrza, aby mieszkańcy podlegający pod wspólnoty i spółdzielnie płacili 15zł miesięcznie od osoby, niezależnie od tego, czy zgłosili się do selektywnej zbiórki odpadów i czy segregują śmieci. Zmiany nie będą dotyczyć mieszkańców zabudowy jednorodzinnej oraz mieszkańców wsi, którzy wg zapewnień burmistrza odpowiednio segregują śmieci.
Nowe pojemniki do segregacji śmieci
Wielu mieszkańców jest oburzonych nowymi podwyżkami. Narzekają, że wprowadzone od lipca 2013 roku zmiany w zakresie polityki odpadami były niejasne, a nowy system segregacji nieczytelny i odmienny od tego jaki powszechnie stosuje się w Polsce i Europie. Długo nie było także odpowiednich pojemników na sortowane śmieci. Sprawą zainteresowały się media ogólnopolskie, w tym TVN, który wyemitował nawet reportaż na temat zmian w polityce śmieciowej polskich gmin, w którym jednym z niechlubnych bohaterów była gmina Słubice.
Do zarządów wspólnot i spółdzielni zostały już wysłane z Urzędu Miejskiego odpowiednie pisma z informacją o podwyżkach, a nowe opłaty wg deklaracji burmistrza mają wejść w życiu od 1 stycznia 2014 roku, choć niektórzy z zarządców podwyżki wprowadzili już od 1 grudnia.
Ja łapię się pod harmonogram wywozu odpadów z zabudowy jednorodzinnej i ktoś mądry inaczej wymyślił sobie, że resztki i obierki z owoców i warzyw, fusy, skorupki jajek czy odpady kuchenne są odbierane raz na dwa tygodnie. Za to co tydzień popiół (ostygły) i odpady tytoniowe.
Pomijając to, że sezon na palenie w piecach trwa 4 do góra 6 miesięcy, to których odpadów produkuje się najwięcej w Waszych domach? Kuchennych czy popiołów i kiepów?
Z worów(bo oczywiście pojemników nie zapewniono) bije na kilometr, a mamy w sumie aurę jesienno-zimową, ciekawe co będzie przy plus 30-tu na termometrze?
A tak masz problem.