Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali jedną z największych w kraju plantacji marihuany.  Do jej założenia wykorzystano nieużytkowane budynki po byłej jednostce wojskowej w Drzeńsku.

We wtorek policjanci CBŚ wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej weszli na teren kompleksu. Podczas akcji zatrzymano trzy osoby, które zajmowały się hodowlą konopii.

- W halach zgromadzono kilka tysięcy sadzonek konopi indyjskich. Rośliny były na różnych etapach wzrostu. Zorganizowanie opisanego procederu było olbrzymim logistycznym przedsięwzięciem. Oprócz całego szeregu stanowisk, systemów ogrzewania i oświetlenia, plantacja wykorzystywała swój własny, niezależny od świata zewnętrznego system zasilania - powiedziała Anna Galon, rzecznik prasowy NoOSG.


Zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty uprawy konopi wbrew przepisom ustawy oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Całej trójce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.