Funkcjonariusze policji zatrzymali 30-letniego mieszkańca Cybinki, który w mieszkaniu przechowywał granaty oraz elementy karabinu maszynowego. W trakcie akcji konieczna była ewakuacja mieszkańców całego domu.

Wszystko zaczęło się dośc nietypowo, bo od zgłoszenia o kradzieży torebki. Na policję zgłosiła się poszkodowana kobieta, która stwierdziła, że podczas pracy w ogródku ktoś ukradł jej torebkę.

- Na miejsce przestępstwa dyżurny skierował przewodnika z psem tropiącym, który podjął ślad i doprowadził policjantów pod drzwi jednego z domów. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili właściciela mieszkania oraz miejsce jego przebywania - powiedziała Magdalena Tubaj, rzecznik prasowy KPP Słubice.

granaty-cybinka

Podczas przeszukania mieszkania należącego do 30-latka, policjanci nie znaleźli poszukiwanej torobeki, za to ujawnili w szafie 8 granatów i elementy karabinu maszynowego. Natychmiast zarządzono ewakuację mieszkańców domu. W sumie 10 osób musiało opuścić swoje domostwa na czas trwania akcji.

Na miejsce został sprowadzony Patrol Rozminowania Saperskiego z Jednostki Wojskowej w Krośnie Odrzańskim, który zneutralizował znaleziska. Granaty pochodzą prawdopodobnie z okresu II wojny światowej.

Mężczyzna został zatrzymany. Za nielegalne posiadanie broni lub amunicji grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.

[fot. KPP Słubice]