22 czerwca Słubice gościły szefową Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi, Weronikę Sebastianowicz, która przebywa w Polsce na zaproszenie Senatu RP. Z wyjątkowym gościem spotkali się mieszkańcy Słubic oraz władze miasta.

80-letnia Weronika Sebastianowicz od lat w Polsce uznawana jest za bohaterkę, na Białorusi była wielokrotnie więziona i represjonowana. Od wielu lat z poświęceniem działa na rzecz żołnierzy AK, którzy żyją na Białorusi (jest ich jeszcze prawie 90-ciu). Dowozi im leki i żywność, pomaga w codziennych sprawach.

Na spotkanie w Słubicach przybyła w towarzystwie wiceprzewodniczącego Stowarzyszenia Odra-Niemiec Eugeniusz Gosiewskiego, który zajmują się organizacją jej pobytu w Polsce. We wzruszający i niezmiernie ciekawy sposób opowiadała o życiu za wschodnią granicą i swojej osobistej historii. O tym jak w wieku 14 lat rozpoczęła działalność partyzancką, by później zostać skazaną na 25 lat pobytu w sowieckim łagrze. O gehennie swojej rodziny, o bracie zamordowanym przez NKWD i wysiedlonych rodzicach.

Mimo zakończenia wojny nadal prowadzi "swoją walkę", gdyż jak sama mówi "kocha Polskę". Jako Polka i działaczka społeczna jest prześladowana przez białoruskie władze i żyje w skrajnym ubóstwie. W kwietniu ubiegłego roku została aresztowana przez milicję za kolportaż polskiej prasy (zarzut jaki usłyszała to "przewóz nielegalnych druków").

Na problemy szefowej związku AK i jej podopiecznych z przejęciem zareagowali słubiczanie. Główny inicjator środowego spotkania, Mariusz Konopka, który kręci reportaż o Polakach mieszkających na Białorusi, postanowił zorganizować dla nich zbiórkę pieniędzy. Do akcji przyłączyły się władze miasta oraz Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Słubickiej. Przez kilka dni harcerze z hufca ZHP i uczniowie Gimnazjum nr 1 zbierali pieniądze, które na środowym spotkaniu uroczyście przekazał Weronice Sebastianowicz burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz.

Warto dodać, że w imieniu słubickiej społeczności burmistrz zadeklarował pomoc naszym rodakom w Białorusi i ponownie zaprosił bohaterkę spotkania do przyjazdu do Słubic (ma to nastąpić już w październiku). Spotkanie miało też swój wymierny efekt - kontakt z Weroniką Sebastianowicz nawiązali przedstawiciele słubickiego Związku Sybiraków oraz Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Słubickiej, którzy także zadeklarowali pomoc.{multithumb}
mt_gallery: Weronika Sebastianowicz w Słubicach