7 lipca na polsko-niemieckiej granicy zaczęły działać tymczasowe kontrole. Na przejściach granicznych ustawiono posterunki, na których operują służby. Jaki był efekt ich działań w ciągu pierwszej doby?
Jak podaje Nadodrzański Oddział Straży Granicznej, w tym czasie na zachodniej granicy Polski skontrolowano ponad 2700 osób oraz 1400 pojazdów – osobowych i ciężarowych.
Na wjazd z Niemiec do Polski nie pozwolono 1 osobie. Działo się to na przejściu w Kostrzynie nad Odrą. – Nie pozwolono na wjazd obywatelowi Syrii, który miał prawo pobytu w Niemczech, ale… nie miał przy sobie paszportu – przekazał rzecznik lubuskich pograniczników Paweł Biskupik.
Zdaniem rzecznika w czasie pierwszych 24 godzin działań nie odnotowano żadnych incydentów mogących zagrażać bezpieczeństwu czy porządkowi publicznemu.
Po drugie, to znaczy, że te oficjalnie ok. 10 tys. rocznie według Niemców przerzucanych z Niemiec do Polski bez umowy idzie innymi drogami, poza przejściami granicznymi. Dlatego ROG trochę tu Niemcom przeszkadza i starają się go zlikwidować. Oczywiście polskimi rękami.
https://dorzeczy.pl/opinie/751038/rzad-chce-ukryc-sytuacje-na-granicy-ziemkiewicz-gdyby-tusk-nie-klamal.html
https://www.youtube.com/watch?v=EPGJfOxAsPA