Po tym, jak Rada Miejska w Słubicach nie udzieliła wotum zaufania burmistrzyni Słubic Marzenie Słodownik, głos w sprawie zabrała sama zainteresowana. W mediach społecznościowych opublikowała oświadczenie.

Wszyscy, którzy daliście mi kredyt zaufania, mówicierobisz dobrą robotę i widać, jak gmina się zmienia, wiedzcie, że z dumą i oddaniem pracuję każdego dnia dla dobra wspólnego i nadal z wielką misją będę tworzyć gminę jak marzenie – napisała burmistrzyni, dziękując mieszkańcom za wiadomości, obecność na sesjach i wyrazy poparcia.

Choć większość radnych była przeciw udzieleniu jej wotum zaufania, M. Słodownik podkreśliła, że nie brakuje jej determinacji do dalszych działań. – Działania radnych nie pozwalają na stagnację i nudę, chociaż mnie motywować nie trzeba, bo czuję misję każdego dnia i przy każdym realizowanym zadaniu na rzecz naszej wspólnoty. Bardzo się różnimy, co jest wbrew pozorom pozytywne, bo pozwala spojrzeć szerzej i różnorodnie na problemy i wyzwania – dodała burmistrzyni.

W dalszej części odniosła się również do krytycznych głosów, które padły podczas sesji. – Przykro mi, że usłyszałam, że to był kompletnie stracony rok, a moje wystąpienie było tylko życzeniowym expose... Takiej narracji mówię stanowcze nie! – podkreśliła.

Burmistrzyni zakończyła wpis podziękowaniami dla tych, którzy – jak napisała – „wierzą, ufają i wspierają”.

Szczegóły głosowania nad wotum zaufania i absolutorium opisaliśmy w naszym wcześniejszym materiale – TUTAJ.