Nie było ognia, ale były mundury, sygnały i ewakuacja — wszystko w ramach ćwiczeń. 28 kwietnia strażacy pojawili się w Starostwie Powiatowym w Słubicach, żeby sprawdzić, jak wyglądałaby akcja ratownicza w przypadku realnego zagrożenia.

– Ćwiczenia naszych zastępów były połączone z praktycznymi ćwiczeniami w zakresie sprawdzenia organizacji i warunków ewakuacji w budynku starostwa – przekazał Mateusz Maćkowiak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach. Wszystko po to, aby w razie realnego zagrożenia wypracowane procedury zadziałały jak należy.

Po akcji strażacy nie wrócili od razu do bazy. W ramach działań prewencyjnych poprowadzili jeszcze instruktaż z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Pracownicy starostwa mogli m.in. przećwiczyć resuscytację i sprawdzić, jak działa defibrylator AED.

Poniżej przedstawiamy zdjęcia w starostwie w Słubicach udostępnione przez strażaków.