Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Dom dziecka

Po co im tyle rowerów – pytali nieco zdziwieni internauci, gdy Fundacja Grupy Pomagamy rozpoczęła zbiórkę tych pojazdów. Odpowiedź poznaliśmy w miniony weekend. To dla podopiecznych Regionalnej Placówki Opiekuńczo-Terapeutycznej w Dębnie.

Jak to się stało, że fundacja zawitała właśnie w to miejsce? – Przypadkiem dowiedzieliśmy się, że skradziono im rowery. Ta historia bardzo nas zasmuciła, dlatego postanowiliśmy pomóc – opowiada Aleksandra Kołek, prezeska fundacji.

Wspólna pomoc

Wolontariuszy ze Słubic wsparły dwie zaprzyjaźnione organizacje – Zachodnia Grupa Motocyklowa Moto Przyjaźni i Kostrzyńska Grupa Motocyklowa Moto Kostrzyn n/O, z którymi fundacja organizowała w przeszłości rozmaite festyny.

Wspólnie zorganizowali zbiórkę używanych rowerów. Odzew był bardzo duży. Zebrano kilkanaście pojazdów, z własnych środków zakupiono trzy nowe jednoślady, a dodatkowo udało się wygospodarować voucher o wartości 1000 zł na plac zabaw na terenie ośrodka.

Radosne przekazanie

Przekazanie prezentów miało pierwotnie odbyć się w Dzień Dziecka, ale ze względu na panujące obostrzenia związane z koronawirusem, trzeba było przesunąć termin. Udało się 21 czerwca, już w siedzibie placówki w Dębnie.

- Przygotowaliśmy dla maluchów moc atrakcji. Były animacje, basen z kulkami, tańce i rozmaite zabawy. Nie mogło zabraknąć także naszych maskotek z bałwanem Olafkiem na czele, które bardzo spodobały się dzieciom – relacjonuje A. Kołek.

Gwoździem programu była oczywiście jazda testowa podarowanymi rowerami. Niewiele mniejszym zainteresowaniem cieszyły się motocykle, na których przyjechali zmotoryzowani wolontariusze. Oni także przekazali podopiecznym placówki prezenty-niespodzianki.

Galeria zdjęć

Jak było? Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć udostępnionej naszej redakcji przez Fundację Grupy Pomagamy.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.