Kliknij przycisk i otwórz MENU >>

Dzisiaj rano publikowaliśmy apel ratowników medycznych ze słubickiego szpitala, którzy nie mają wystarczającej ilość środków ochronnych. Władze powiatu i zarząd szpitala przekonują, że stają na głowie, aby je zdobyć.

Maski

Maseczki to obecnie towar wyjątkowo deficytowy

- Sytuacja na rynku jest dramatyczna. W zasadzie w żadnym miejscu nie można nabyć środków ochrony osobistej. Jednak wciąż składamy zapotrzebowania do ministra zdrowia i wojewody - czytamy w oświadczeniu szefa słubickiej lecznicy Łukasza Kaczmarka.

ZOBACZ OŚWIADCZENIE

Jak na apel ratowników i szpitala zareagowały władze powiatu słubickiego? - Interweniujemy w sanepidzie, wojewódzkim sztabie kryzysowym. Robimy, co możemy – zapewnia Robert Włodek, wicestarosta.

Gdy informacja o problemach rozeszła się w internecie, do starostwa i szpitala zgłosiło się wiele ludzi i firm chcących pomóc.

- Dziękuję wszystkim, którzy piszą do mnie z propozycją pomocy. Natychmiast wysłaliście oferty sprzedaży maseczek. Cały czas szukamy specjalistycznych kombinezonów, których jest - nomen omen - jak na lekarstwo – napisał w mediach społecznościowych.

Do tematu będziemy wracać.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 świerczyńska 2020-03-17 22:44
Na apel prezesa szpitala po konsultacji z właścicielem my sprzedawczynie firmy Perlik przekazujemy 30 szt. maseczek i 5 l płynu dezynfekcyjnego. Wy musicie być zdrowi. Rano dostarczymy.
#2 perlikperlik 2020-03-17 23:06
FIRMA PERLIK przekazujemy dla szpitala 30 szt. maseczek i 5 l płynu dezynfekcyjnego.
Rano dostarczymy

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.