„Harcerski start” – taką nazwę nosił pierwszy w tym roku szkolnym wspólny zlot harcerzy ZHP z powiatu słubickiego. Miejscem „biwakowania” była sala gimnastyczna przy Gimnazjum nr w Słubicach. A mottem przewodnim – 100 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości.

Harcerski Start Słubice

Od 14 do 16 września Słubice były przygraniczną stolicą harcerstwa – za sprawą Harcerskiego Startu Hufca ZHP Słubice, który zorganizowali komenda i instruktorzy z tego hufca. W imprezie wzięło udział ponad 120 harcerzy w różnym wieku nie tylko ze Słubic, ale również z Cybinki i Rzepina.

Jak minął im ten czas? Program był bardzo bogaty – i pełen wyzwań i różnych zadań związanym z tematem. - Pierwszy dzień rozpoczął się tradycyjnie apelem. Przywitane zostały wszystkie drużyny oraz zaproszeni goście. Wieczorem odbyło się świecowisko połączone ze śpiewograniem, na którym każda z drużyn opowiedziała o sobie kilka zdań – opowiada Lesław Józefowicz z komendy hufca ZHP.

A po świecowisku (które zastępuje tradycyjne ognisko) harcerze nie udali się wcale na spoczynek, a na… szukanie nocnych przygód. Około północy wyszyli wziąć udział w grze pt. „Burza”, która nawiązywała do II wojny światowej. - Gra odbywała się w centrum Słubic, a każda jednostka miała za zadanie odwiedzić każdy z siedmiu punktów, na których przygotowane były zadania do wykonania – mówi L. Józefowicz.

Po pracowitej nocy, sobotni poranek rozpoczął się pobudką o 7. I kolejną grą z zadaniami do wykonania – tym razem punktów do odwiedzenia było 12. - Na punktach rozstawionych na prawie całym terenie Słubic należało między innymi: wziąć udział w sprzątaniu lasu, strzelać z wiatrówki na strzelnicy, zrobić sobie zdjęcie na moście granicznym, czyporozmawiać ze słubickimi Sybirakami, którzy podzielili się z młodzieżą swoimi wspomnieniami – relacjonuje L. Józefowicz.

Po wytężonej pracy, harcerze mieli czas na odpoczynek i posiłek. A gdzie? Oczywiście, poszli odwiedzić Food Truck Festival, gdzie czekały na nich smakołyki z różnych stron świata.

A wieczorem dalsza część harcerskich wyzwań – tym razem barwnych i kolorowych. Każda z drużyn miała za zadanie przedstawić przygotowane wcześniej wybrane dziesięciolecie z XX wieku. Prezentacje były bogate: stroje, muzyka, plakaty, tańce… To była prawdziwa podróż w czasie!

Ostatniego dnia był czas na porządki na sali i apel na zakończenie. Drużyny otrzymały podziękowania i upominki. – Hufiec imprezę ocenia jako bardzo udaną. Mamy nadzieję, że każdy z uczestników będzie miło wspominać ten Harcerski Start i z uśmiechem opowiadać o rozpoczęciu tego roku harcerskiego – podsumowuje L. Józefowicz.

To, że harcerze naprawdę dobrze się bawili, widać doskonale na zdjęciach. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji (zdjęcia udostępnione naszej redakcji przez Hufiec ZHP Słubice).