TEMAT:

rany, ja nie mowie ze wszedzie i tylko, oczywiscie ze nie, ale mowie ze spotyka sie to powiedzmy nieproporcjonalnie czesto do wielkosci miasta, czyli nieco za czesto.
przeciez to tylko wlasne spotrzezenie ogolne. po co mialabym klamac i wymyslac. czesto dziewczynty w klspach, na kasach itp są wlasnie takei nie wiem jak to ujac w kazdym razie nie usmiechniete i nie nastawione na klienta. w calej Poslce osoby na kasie nie zarabiaja duzo ale jednak musze miec tenm przyklejony usmiech taka praca, nie mozna sie dąsac i wywracac oczami

xy37 napisał: Przesadcie chyba dziewczyny-naprewde wszędzie i w każdym sklepie/lokalu sa tylko i wyłacznie niegrzeczne,niemiłe ekspedientki/?Ja sie z tym nie spotykam....Chociaz nie,nie...spotkałam niedawno niegrzeczna,niemiła,niekulturalna ekspedientkę-to taka młoda dziewucha która jest zatrudniona w sklepie obuwniczym obok piekarni GS-owskiej,naprzeciwko nowej biedronki,obok jest zegarmistrz,szewc..

Jakoś łyso i blado w tym roku wypadają Słubice w porównaniu choćby do mniejszych i biedniejszych miasteczek.
Ode mnie duży MINUS za brak wystroju świątecznego.
Deptak ponury, plac przyjaźni ponury, jedyne co cieszy oko, to choinka ubrana przez przedszkolaków.

To nawet Dębno mimo iż biedne miasteczko to przystrojone naprawdę pięknie ale w tym roku z pewnością nasz burmistrz nie nadąży choćby nawet chciał...bo przecież same chęci nie wystarczą.

Dobrze oszczędność na lampkach.. a co dostaną mieszkańcy za zaoszczędzone pieniądze? Nowy pomnik na Placu Bohaterów ? Czy tez zniszczenie kładki koło stadionu? Na to są pieniądze? A na głupie lampki niema? Dziwna sprawa.. W tym roku już mam nadzieje ze większość ludzi ma dość oszczędności pana burmistrza, tylko nasuwa sie jedno pytanie co będziemy mieć z tej oszczędności? Brak festynów? Brak oświetlenia w nocy? Brak nawet głupich lampek? Wiadomo że klimat świąt tworzy się w domu ale wrażenia wyjścia z rodzina na miasto podczas świat gdy pada śnieg są bezcenne, czy też droga na pasterkę aż milej się robi gdy te lampki świecą i ozdoby dają jeszcze większe poczucie świat. Jak to mówią mała rzecz a cieszy.

Oddajcie te lampki , nie upokarzajcie się. Burmistrz oszczędza? Pomaga w jakiś sposób innym? Gówno prawda. Na mojej ulicy przez jakiś czas wieczorami nie świeciły lampy . A to nie za ciekawa okolica. Tak burmistrz oszczedza na bezpieczeństwie mieszkańców swojego miasta. Bodziacki może i długów narobił ,ale była "dla ludzi" . Dzieciaki za jego kadencji ze starego kościoła jeździły na kolonie za darmo dzięki pomocy Pana Bodziackiego. A teraz co jest? Gówno nic nie mamy. Płakać się chce ze śmiechu . Na kogo Wy ludzie głosowaliście? ;o

Kto wie być może zaoszczędzone pieniądze zostaną przeznaczone na premie roczne lub inne nagrody dla pracowników z kręgu Burmistrza??? Kto wie ?

A tak na serio - ostatnio jak szedłem ulica już po zmroku usłyszałem jak mała dziewczynka [ok. 5-6 lat] pyta swej Matki:
Dziecko - Mamo a czy w tym w roku będą święta?
Matka - [lekko zdziwiona] A dlaczego miałoby nie być świąt?
Dziecko - No bo nie ma tych ładnych lampek jak zawsze?


I jak tu wytłumaczyć dziecku, że Burmistrz oszczędza [od najmłodszych zaczynając] - najpierw podwyżka opłat za przedszkola [ładnie nazwana urealnieniem kosztów], a teraz wręcz pozbawienie przyszłego elektoratu tych kilki miłych chwil, kiedy patrząc na kolorowe światełka rozdziawiają małe buźki z zachwytu.

Oszczędności - oszczędnościami, ale można ich szukać gdzie indziej - zacząć od własnego chlewika - straż miejska jako taksówki dla Pań z Urzędu Miejskiego i jeszcze kilka innych o których na forum też już wspominano.

Panie Burmistrzu, wątpię aby Mama tej małej dziewczynki podczas przyszłych wyborów oddała głos na Pana. A ile było jeszcze takich Matek, Ojców???

Ciśnie się na usta lekko przerobione przysłowie: "Jak Burmistrz Tobie, tak i Ty Burmistrzowi"/

Wesołych Świąt Panie Burmistrzu.

masz racje

rany julek LUUUDZIEEEE ne macie innych problemów , jak z poprzedniej kadencji narobili długów to nikt o tym niemówił, agdy nie ma światełek na ulicach w święta to rwetes nA CAŁEGO .Ma racje ten co pisze że lampki świąteczne to ognisko domowego święta ...a nie ulicznego

Zgadzam się z tym, że atmosfera świąt jest tworzona wokół ogniska domowego, bo są to przecież święta rodzinne.

Jednak te oświetlenie, którego w tym roku brakuje w Słubicach były takim jakby prezentem Miasta dla jego Mieszkańców. Z nimi było jakoś cieplej w mieście, a torby dźwigane ze świątecznymi zakupami wydawały się lżejsze.

Teraz jest szaro i ponuro. Na dodatek z wyłączonymi niektórymi latarniami zapewne z lotu ptaka wygląda nasze Miasto jak czarna dziura.

Celem wyjaśnienia, nie jestem za pogrążaniem Miasta w długach. Lecz tak się zastanawiam, jak poczułby się potencjalny inwestor przyjeżdżający jutro do Słubic zwabiony "baśniowym" spotem reklamującym nasze miasto. Jeżeli przedstawiamy się jako Miasto w garniturze skrojonym na miarę - to nie zakładajmy do niego kaloszy.

kaloszki są w modzie!!

I o to chodzi, o to chodzi! tylko właściwie po kiego nam te lampki? Kasa płynie a wrażenia marne, oj marne.

No cóż, mimo zapewnień które wygłosił na antenie radia zachód obecnie nam panujący burmistrz, niestety, ale nie wywiązał się z obietnicy i nawet w centrum nie ma wystroju świątecznego.

Niech mi tutaj nikt nie pisze o oszczędnościach, o długach, a raczej są to zagrywki czysto polityczne.

Przecież właściciel PUK-u to dobry znajomy poprzedniego burmistrza, i tutaj raczej jest pies pogrzebany, obecnie panujący burmistrz nie da zarobić PUK-owi, i koledze byłego burmistrza.

WSTYD WSTYD WSTYD PANIE BURMISTRZU !!!!

I jeszcze jedno, skoro "oszczędzamy", to za co robione są Wigilie w UM dla poszczególnych grup zawodowych, i to osobno dla każdej ( strażacy, ratownicy medyczni, leśnicy itd).
Na to są pieniądze, dla ludzi z miasta już nie ma, na głupiutkie lampki które wprowadzają ludzi w świąteczny nastrój idąc ulicami, tutaj już tylko można w łeb dostać.

dobrze jest żyć ponad stan

ale spłacić ktoś długi musi

mamy przykład jak się żyje ponad stan Grecja

Ciśnie się niestety na usta stare żydowskie przysłowie:

"Ty nie patrz jak zaoszczędzić, Ty patrz jak zarobić!!!"

Zastanawia mnie jeszcze jedno, kiedy w naszej "nowoczesnej gminie, o strategicznym położeniu i dynamicznym rozwoju" [wszystko to cytaty z baśniowego spotu promującego Miasto Inwestycji - Słubice] powstała jakaś firma dająca zatrudnienie powiedzmy minimum 15 osobom???