Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
W sobotnie popołudnie biegacze z mikołajkowymi czapkami na głowach opanowali park za Słubickim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Słubicach. Na trudnej, przełajowej trasie odbył się Słubicki Super Cross organizowany z okazji Mikołajek.

Uczestnicy mieli do pokonania dwie pętle liczące 1,5 km. Na starcie stanęło blisko 50 osób - głównie biegających na co dzień, choć nie zabrakło także zupełnych amatorów, którzy przygodę z bieganiem dopiero zaczynają.

- I tak właśnie miał być charakter naszego biegu - podkreśla organizujący impezę Robert Tomczak z FSL Aktywni dla Powiatu. - Wszyscy, tak jak prosiliśmy, wystartowali w czapkach mikołajowych, co pięknie się prezentowało podczas startu i już na samej trasie. Pogoda i frekwencja dopisały, było bardzo kolorowo. No i mieliśmy nawet udział jednego Reniferka. W biegu nie obowiązywały sztywne ramy, ani kategorie wiekowe. Chodziło o rekreację i dobrą zabawę - zaznacza.

Z tego powodu organizatorzy maksymalnie uprościli rywalizację, wprowadzając tylko klasyfikację open wśród kobiet i mężczyzn. Łatwo nie było, bo przełajowa trasa, a szczególnie słynna "górka cmentarna" dały się uczestnikom mocne we znaki.

W stawce pań zwyciężyła Natalia Szymczak z Ośna Lubuskiego przed Pauliną Woźniak ze Słubic i Anetą Kraszewską z Rzepina. U panów najlepszy okazał się Grzegorz Ulanowski, który wyprzedził Doriana Nowickiego i Mateusza Komara (wszyscy ze Słubic). Cała szóstka otrzymała puchary i nagrody rzeczowe.

Nagrody rozlosowano także wśród pozostałych uczestników, a najmłodsi fani biegania otrzymali słodkie niespodzianki. Po biegu na wszystkich uczestników czekało ognisko, pieczenie kiełbasek i ciepłe napoje.

Poniżej fotorelacja z imprezy, przygotowana przez naszą redakcję.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.