W sobotę na placu Bohaterów obyła się uroczystość z okazji Dnia Weterana Służby Granicznej i Święta Związku Emerytów i Rencistów Straży Granicznej. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.
No właśnie też chcę wiedzieć o jakich weteranów chodzi. Myślę że weteran to taka osoba, która walczyła na wojnie a z tego co się orientuje to ani żołnierze WOP ani tym bardziej funkcjonariusze SG na wojnie nie byli. Może chodzi o jakieś misje zagraniczne ale jeśli się nawet mogły zdarzyć to nie pamiętam, żeby podawali że ktoś zginął. Szacunek dla tych który ciężko służyli dla ojczyzny mam ale z tymi weteranami to nie rozumiem o co biega.
Cytat z wikipedii " Weteran (łac. veteranus, od veteris: stary) - zasłużony w walkach żołnierz, który zakończył czynną służbę wojskową.
W II Rzeczypospolitej słowo weterani odnosiło się przede wszystkim do uczestników powstania listopadowego 1831, Wiosny Ludów 1848 i powstania styczniowego 1863, którym przyznano honorowe stopnie podporuczników Wojska Polskiego i stałe, dożywotnie pensje. W okresie powojennym, weteranami zwykło nazywać się powstańców śląskich i wielkopolskich.
Obecnie to słowo nie odnosi się tylko do żołnierzy i na stałe wpisało się do języka potocznego."
Słownik języka polskiego Kopalińskiego "weteran stary, wysłużony żołnierz frontowy; dawn. w Polsce: uczestnik powstania styczniowego otrzymujący emeryturę państwową; człowiek zasłużony, który zestarzał się w służbie, pracy (dla kraju). Etym. - łac. veteranus 'wysłużony żołnierz, który po odbyciu (trwającej ok. 20 lat) służby pozostawał w wojsku, jako członek doświadczonej i uprzywilejowanej kadry' od 'dawny; wysłużony' z vetus dpn. veteris 'stary'. "
Więc wcale weteran nie musi być zasłużonym w walkach. Stąd np. określenie "weteran szos".
tak , czy inaczej weteran to człowiek zasłużony- więc pytam: czym takim się oni zasłużyli aby robić z tego święto ?????? czy może jakieś konkretne zasługi, może w czasie stanu wojennego złapali na granicy szczególnie niebezpiecznego opozycjonistę z ulotkami
Zasłużonych weteranów, żołnierzy Wojska Ochrony Pogranicza, którym w czasach komuny służba lekką nie była, na pewno w naszym regionie kilku jest. Przynajmniej mała część żołnierzy WOP służyła bardzo długo i ciężko. Ale tych zasług nie można przypisywać większości. Niestety tak to już w naszym kraju jest, że lubimy zasługi uogólniać. Skoro weteranami jest jakaś cześć z nich to przecież najłatwiej powiedzieć, że dotyczy to wszystkich, zawsze to lepiej brzmi. Pozdrawiam prawdziwych weteranów, tych który naprawdę ciężko służyli a skromność nie pozwala im nawet tak o sobie myśleć.
Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto.
Rzetelne, obiektywne i najczęściej odwiedzane źródło informacji o Słubicach. Newsy, komentarze, zdjęcia, relacje, ogłoszenia, forum dyskusyjne. Zapraszamy!
W II Rzeczypospolitej słowo weterani odnosiło się przede wszystkim do uczestników powstania listopadowego 1831, Wiosny Ludów 1848 i powstania styczniowego 1863, którym przyznano honorowe stopnie podporuczników Wojska Polskiego i stałe, dożywotnie pensje. W okresie powojennym, weteranami zwykło nazywać się powstańców śląskich i wielkopolskich.
Obecnie to słowo nie odnosi się tylko do żołnierzy i na stałe wpisało się do języka potocznego."
Słownik języka polskiego Kopalińskiego "weteran stary, wysłużony żołnierz frontowy; dawn. w Polsce: uczestnik powstania styczniowego otrzymujący emeryturę państwową; człowiek zasłużony, który zestarzał się w służbie, pracy (dla kraju).
Etym. - łac. veteranus 'wysłużony żołnierz, który po odbyciu (trwającej ok. 20 lat) służby pozostawał w wojsku, jako członek doświadczonej i uprzywilejowanej kadry' od 'dawny; wysłużony' z vetus dpn. veteris 'stary'. "
Więc wcale weteran nie musi być zasłużonym w walkach. Stąd np. określenie "weteran szos".
Pozdrawiam prawdziwych weteranów, tych który naprawdę ciężko służyli a skromność nie pozwala im nawet tak o sobie myśleć.