Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
spotkanie korki

W Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku odbyło się spotkanie w sprawie korków na przejściu granicznym Słubice-Frankfurt nad Odrą. Burmistrzyni Marzena Słodownik porównała sytuację w Słubicach do stanu przedzawałowego.

Spotkanie zorganizowano za zaproszenie M. Słodownik i nadburmistrza Frankfurtu nad Odrą René Wilke. Wzięli w nim udział przedstawiciele polskiego i niemieckiego rządu, władz samorządowych, policji, straży granicznej oraz zarządu dróg krajowych i autostrad. Wśród nich byli m.in. wojewoda lubuski Marek Cebula, marszałek lubuski Sebastian Ciemnoczołowski, konsul generalny Niemiec Martin Kremer i starosta słubicki Leszek Bajon.

M. Słodownik porównała obecną sytuacje na granicy polsko-niemieckiej do wykresu EKG pacjenta, któremu grozi zawał. Wspomniała o dużym ciśnieniu i potrzebie akcji ratunkowej dla mieszkańców Słubic.

Głos zabierali także m.in. przedstawiciele policji, straży granicznej czy Autostrady Wielkopolskiej. Nadburmistrz Frankfurtu nad Odrą R. Wilke zaproponował przeniesienie kontroli granicznych na autostradzie z pasa ruchu na byłe przejście graniczne. Rozmawiano nad różnymi możliwościami organizacji ruchu, w tym o zamknięciu w weekendy Słubic dla samochodów ciężarowych czy odsunięciu kontroli na zachód lub wschód, tak by nie odbywały się bezpośrednio na granicy.

Wojewoda lubuski M. Cebula zaznaczył jednak, że żadne z przedstawionych rozwiązań nie są możliwe do wprowadzenia bez decyzji osób będących na szczeblu rządowym.

W trakcie spotkania ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka z minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Feaser podjęto decyzję o stworzeniu polsko-niemieckiej grupy, która ma zająć się całą granicą, nie tylko przejściem w Słubicach – mówił M. Cebula. - Mają poruszać kwestie współpracy służb granicznych oraz utrudnień związanych z przywróconą i utrzymywaną przez stronę niemiecką kontrolą. Ta grupa robocza powinna mieć rozstrzygający głos w odniesieniu do jakichkolwiek ustaleń ze stroną niemiecką – dodał.

Gmina Słubice podaje, że rozmowy, które odbyły się 28 czerwca w Świecku, będą kontynuowane w Warszawie.

Podczas spotkania omówiono działania mające na celu zmniejszenie zatorów komunikacyjnych. Temat ten znajduje się również w porządku obrad polsko-niemieckich konsultacji rządowych zaplanowanych na 2 lipca 2024 roku w Warszawie – podaje gmina.

Zdjęcia ze spotkania udostępniła Gmina Słubice.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 brek 2024-07-02 13:04
Problemu z korkami nie ma tylko w Słubicach, są one również na drodze Słubice-Cybinka i na autostradzie. Na tych trasach korki tworzą cwaniacy w tzw. TIR-ach, którzy często świadomie blokują drugie pasy, by się tylko wcisnąć bliżej w kolejkę. W Niemczech nikt z tych pajaców sobie na taki ruch nie pozwoli, gdyż zapłacą odpowiedni mandacik i grzecznie stają na końcu kolejki, ale w Polsce można bo policja nic w tym kierunku nie robi, boi się reagować.
Następny problem który należy rozwiązać to notorycznie blokowany wjazd na wiadukt nad autostradą na drodze w kierunku Cybinka-Słubice. Jeśli idiota w TIRze nie zrozumie że nie tylko oni korzystają z tej drogi, to tworzy się kolejny korek, bądź samochody próbują przejechać dalej coraz szerszym poboczem, a stoją również pojazdy publiczne np. autobusy. Często kretyni blokują tą trasę ze złośliwością. Jest tam wiele pracy dla policji, by zdyscyplinować kierowców ciężarówek, ale również dla włodarzy dla rozwiązań systemowych.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.