Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
pani Janina

Pani Janina ze Słubic obchodziła 24 stycznia setne urodziny. Jest jedną z nielicznych osób w naszym regionie, które przeżyły cały wiek. W dniu urodzin odwiedzili ją burmistrz Mariusz Olejniczak i przewodniczący rady miejskiej Grzegorz Cholewczyński.

Pani Janina Niemier urodziła się w 1924 roku w Rogalinku pod Poznaniem. Pochodzi z rodziny Szczepaniaków. Była pierwszym dzieckiem Józefy i Aleksandra. Czasy dzieciństwa spędziła w obecnym woj. wielkopolskim – w Sasinowie i Czmoniu. Kiedy miała 15 lat, została wysiedlona przez Niemców z całą rodziną na Podlasie. Tam została ofiarą łapanki. Przetransportowano ją znów na zachód, tym razem do obozu pracy w Berlinie. Później trafiła do fabryki amunicji w Treuenbrietzen. Po wyzwoleniu obozu, wróciła do domu głównie pieszo. Po wojnie wyszła za mąż. W Słubicach mieszka od 1952 roku.

Z okazji setnych urodzin pani Janiny, w jej domu odwiedzili ją burmistrz M. Olejniczak i przewodniczący Rady Miejskiej w Słubicach G. Cholewczyński. Przynieśli jej w prezencie kosz czerwonych róż, grawerowaną tabliczkę pamiątkową oraz list gratulacyjny od Wojewody Lubuskiego Marka Cebuli. Jubilatce złożyli także życzenia.

- Składamy Pani serdeczne życzenia: zdrowia, spokoju, dobrego samopoczucia i kolejnych lat spędzonych w gronie rodziny. Przeżycie całego wieku to ogromne wyzwanie – mówił M. Olejniczak.

- Z okazji setnej rocznicy urodzin przygotowaliśmy dla Pani tabliczkę pamiątkową. Niech każdy kolejny dzień i każda chwila upływa Pani w zdrowiu i miłości bliskich. Wszystkiego najlepszego! – dodał G. Cholewczyński.

W spotkaniu z okazji setnej rocznicy urodzin pani Janiny Niemier wzięła udział jej rodzina i sąsiedzi. Redakcja portalu Słubice24 także dołącza się do życzeń dla jubilatki. Wszystkiego najlepszego!

Zdjęcia z urodzin pani Janiny udostępniła Gmina Słubice.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.