Dzisiaj nad ranem doszło do pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Wojska Polskiego 90. Zapaliło się poddasze. Całe szczęście nikt nie ucierpiał, ale straty materialne są znaczne.

Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze około godz. 3:30. – Byliśmy na miejscu kilka minut od przyjęcia zgłoszenia. Pożar był już rozwinięty, a płomienie widoczne nad dachem. Niezwłocznie przystąpiliśmy do działania. Całe szczęście pięć osób mieszkających w tym domu ewakuowało się samodzielnie jeszcze przed naszym przyjazdem  – opowiada Michał Borowy, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach.

Z ogniem walczyło łącznie 6 zastępów strażaków. Oprócz tych ze słubickiej komendy PSP do pożaru przyjechali także druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych ze Słubic, Kowalowa i Golic.

Akcja strażaków trwała około 3 godziny, ale w ciągu dnia pojawili się na miejscu zdarzenia ponownie, aby zamontować plandekę ochronną na dachu i sprawdzić czy nigdzie nie tli się jeszcze ogień.

Zniszczenia po pożarze są znaczne. Uszkodzeniu uległa znaczna część konstrukcji dachowej, samego dachu i poddasza.

Czy budynek będzie nadawać się do dalszej eksploatacji, tego jeszcze nie wiadomo. Czekamy na informacje od policji odnośnie powołania biegłego, który dokona odpowiedniej oceny. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że pożar mógł zająć się od komina, do którego podłączony był wolnostojący piecyk.

Poniżej zdjęcia ze zdarzenia.