Kliknij przycisk i otwórz MENU >>

Ta sprawa poruszyła wielu mieszkańców Rzepina. Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rzepinie przymierzali się do wymiany wysłużonego Stara z 1976 roku. Władze gminy wycofały się jednak z dofinansowania tego projektu. Sprawdziliśmy, co było tego powodem.

Wóz strażacki

Apel w internecie

24 maja druhowie z OSP Rzepin opublikowali w mediach społecznościowych apel, w którym opisali problemy z zakupem nowego samochodu pożarniczego. Miałby zastąpić wysłużonego Stara wyprodukowanego w 1976 roku i remontowanego w latach 90-tych.

Jak piszą strażacy, w latach 2018-2020 były aż 3 podejścia do wymiany pojazdu. - Wszystkie skończyły się fiaskiem. Dwa razy ze względu na upadek dużego, polsko-niemieckiego projektu dotyczącego zakupu aut dla straży po obu stronach Odry – wyjaśnia Konrad Nowak, prezes jednostki.

Powodem trzeciego fiaska jest wycofanie się gminy Rzepin z dofinansowania zakupu, który miał być elementem „montażu” z dotacjami państwowymi. Druhowie zaapelowali do władz o wyjaśnienie powodów takiej decyzji. I czy jest szansa na jej zmianę.

Gmina się nie dorzuci?

O szczegóły zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim w Rzepinie. Porozmawiał z nami rzecznik prasowy Kamil Michniewicz.

Najważniejszym powodem jest to, że kwota koniecznego dofinansowania zwiększyła się z zakładanych 200 tys. zł do 300 tys. zł. A w związku z epidemią, spadły wpływy do budżetu. Dlatego w tej sytuacji nie ma możliwości teraz realizacji tego projektu. Nie znaczy to jednak, że go porzucamy – wyjaśnia. Jak dodaje, gmina będzie szukać alternatywnego rozwiązania, które pozwoli na wymianę wysłużonego auta.

Rozmowa z burmistrzem

Druhowie są jednak rozżaleni, że nie dostali od burmistrza Sławomira Dudzisa pisemnej odpowiedzi. Dlaczego? – Nie wysyłaliśmy pisma, ale około trzy tygodnie wcześniej burmistrz rozmawiał z prezesem OSP i wyjaśnił mu powody takiej decyzji – wyjaśnia K. Michniewicz.

K. Nowak twierdzi, że była to jedynie krótka rozmowa telefoniczna. - Usłyszałem wyjaśnienie, że wkład własny jest zbyt wysoki. Po tej rozmowie zadaliśmy na piśmie kolejne pytania. M.in. co się stało z zarezerwowanymi pieniędzmi i dlaczego nie zostały przeznaczone na inne potrzeby. Odpowiedzi do dziś nie ma – opowiada.

Interweniowali u wojewody

W międzyczasie druhowie z Rzepina poinformowali o sytuacji także wojewodę lubuskiego. Kopia odpowiedzi trafiła również do urzędu. – W tym piśmie wojewoda stwierdza, że jednostka w Rzepinie jest dobrze wyposażona i nie widzi podstaw do interwencji – mówi rzecznik.

Ile wozów ma Rzepin?

Przy okazji naszej rozmowy K. Michniewicz wspomniał, że wysłużony Star to nie jedyne auto „na służbie” u rzepińskich ochotników. Obecnie w Rzepinie do gaszenia pożarów mogą zostać wykorzystane 3 pojazdy: Mercedes z 2008 roku, Mitsubishi z 2004 roku oraz wspomniany wcześniej Star. Do dyspozycji są też 2 auta Nadleśnictwa Rzepin: Mercedes z 2011 roku oraz Ford z 2018 roku.

A w całej gminie jest łącznie 8 pojazdów (dodatkowo po jednym wozie w OSP w Kowalowie, Lubiechni Wielkiej i Sułowie). – Z tego co sprawdzaliśmy, jest to druga flota pod względem ilości aut oraz ich wieku w powiecie słubickim – podkreśla rzecznik.

Zarzuty strażaków

Ale problem z wymianą wozu to nie wszystko. K. Nowak twierdzi, że Rzepin jest daleko z tyłu, jeśli chodzi o inne samorządy w zakresie wspierania jednostek OSP.

- W całym woj. lubuskim dzięki rozmaitym projektom, programowi modernizacji i indywidualnym zakupom wymieniono dziesiątki samochodów, wiele gmin wpompowało miliony złotych z własnej kieszeni na modernizację i rozbudowę swoich jednostek. U nas nie poruszyliśmy się w temacie auta i remizy ani trochę – mówi zawiedziony.

Jak pomaga gmina?

Jak na te zarzuty odpowiada K. Michniewicz? Twierdzi, że gmina Rzepin regularnie wspiera służby ratunkowe, w tym także strażaków. W latach 2016-2020 OSP w Rzepinie została doposażona łączną kwotą 67.880 zł. A do pozostałych jednostek OSP w Kowalowie, Sułowie i Lubiechni Wielkiej trafiło odpowiednio 46.800 zł, 36.090 zł i 29.120 zł. Za te środki zostały zakupione m.in. ubiory oraz sprzęt ratunkowy.

Gmina liczy także na pomoc unijną. Rzecznik poinformował, że został złożony wniosek na realizację projektu wartego 11.620,00 euro. Dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ma wynieść 9.877,00 euro.

Co dalej?

Sprawa wsparcia OSP Rzepin przez władze gminy została poruszona na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 28 maja. Głos zabrał burmistrz S. Dudzis. O czym była mowa i co będzie dalej? Do tematu będziemy wracać.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.