Na spotkaniu przedstawione zostały specjalne komunikaty dotyczące zamknięcia placówek oświatowych oraz zmiany organizacji ruchu w mieście. Zaprezentowany został również apel do mieszkańców dotyczący wyjazdu z miasta.
O tych komunikatach szczegółówo piszemy w odrębnych artykułach:
- Organizacja ruchu w mieście podczas nadejścia kulminacyjnej fali powodziowej
- Szkoły i przedszkola zamknięte. Apel władz o opuszczenie miasta
Podczas konferencji burmistrz przypomniał o tym, że wał przeciwpowodziowy, na odcinku od bazaru aż do Nowego Lubusza, został zmodernizowany po powodzi w 1997 roku. Zainstalowano betonowe wzmocnienia, wał obłożono specjalną folią, a ta została pokryta strukturą iłową, która dodatkowo uszczelnia wał.
Szef biura reagowania kryzysowego, Roman Filończuk, wspomniał, że niestety mieszkające w korycie Odry bobry uszkodziły w kilku miejscach wał. Patrole, które monitorowały stan wałów wykryły 3 takie miejsca. Aby uszczelnić jedno z nich trzeba było aż półtora przyczepy worków z piaskiem.
Podczas konferencji podkreślano, że cały czas prowadzone są prace prewencyjne. W kilku miejscach w mieście będą gromadzone worki z piaskiem, tak aby w razie wystąpień podsiąków można było od razu reagować. Do wspólnych działań przeciwpowodziowych oprócz służb miejskich i mundurowych zaangażowano WOPR, PCK, harcerzy, słubickich wędkarzy oraz przedstawicieli bazaru.
Burmistrz Słubic powiedział, że potencjalnie najbardziej niebezpiecznym miejscem w gminie Słubice są okolice Nowego Lubusza. Od razu po konferencji prasowej udał się do tej miejscowości (oraz do sąsienich Pławideł), aby przekonywać mieszkańców o podjęciu profilaktycznej ewakuacji.
Obecny na spotkaniu wójt gminy Górzyca, Robert Stolarski, poinformował, że ewakuowana jest miejscowość Ługi Górzyckie (położona przy drodze Górzyca-Kostrzyn). Odcinek wału przeciwpowodziowego w tym miejscu okreslono jako najbardziej niebezpieczny w całym powiecie słubickim. Cały czas w tym rejonie prowadzone są prace wzmacniające wał, pomagają w nich także żołnierze.
Na spotkaniu zdementowano także pojawiające się na mieście plotki o odcięciu prądu w Słubicach. Burmistrz poinformował, że jest w ciągłym kontakcie z szefem rejonu energetycznego i nie ma na razie żadnych przesłanek ku takim działaniom.
UWAGA! Podczas spotkania podano informację na temat sygnału jaki pojawi się z syren ostrzegawczych, gdyby doszło do przerwania wału. Zostanie wtedy wyemitowany 3 minutowy ciągły dźwięk alarmowy.