Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
W niedzielne popołudnie nad naszym miastem przeszła potężna ulewa. Niektóre z ulic zamieniły się w rzeki, a nadmiar wody niektórzy z mieszkańców postanowili spożytkować z humorem. Większości nie było jednak do śmiechu, gdyż każda taka ulewa, to zalane posesje i podtopione piwnice.

basen plac_bohaterow


Niejako „tradycyjnie” pływały m.in. ulice Kościuszki (niedaleko skrzyżowania z ul. Wrocławską), Wojska Polskiego (przy skarbówce), Sienkiewicza oraz plac Bohaterów. Na tym ostatnim wody było tak dużo, że jeden z młodych ludzi postanowił wyciągnąć z szafy dmuchany ponton i popływać, czym rozbawił okolicznych mieszkańców.

Niestety, nieco gorsze humory mieli pozostali słubiczanie. Od tych z os. Świerkowego dostaliśmy nie tylko zdjęcia ich zalanych posesji i trawników, ale również niezbyt nadający się do cytowania komentarz, wyrażający ocenę wykonania osiedla, w którym mieszkają.

Gdy woda już opadła, w miejscach podtopień można było znaleźć tablice rejestracyjne aut, które zgubiły je przejeżdżając przez wodę. Dzięki czujności naszych czytelników, wkrótce po naszej publikacji, udało się ustalić ich właścicieli.

A tuż po ulewie nad Słubicami otworzyło się... okno pogodowe, a do wszystkich uśmiechnęło się słońce. Oby to był dobry prognostyk do rozpoczynającego się właśnie tygodnia.

Poniżej zdjęcia i nagrania przesłane przez naszych internautów.





Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.