Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
I połowa XIX wieku to dość ciekawy, choć powszechnie raczej mało znany okres w historii podsłubickich wiosek. Zniesienie pracy pańszczyźnianej, wojny napoleońskie, rozwój rolnictwa, spory przyrost ludności i wiele innych okoliczności, którym warto przyjrzeć się nieco uważniej...

Do 12 lipca 1806 r. region wchodził w skład Królestwa Pruskiego, a to znowu współtworzyło Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego. Rok 1806 dał początek francuskiej okupacji i satelickiego tworu politycznego o nazwie Związek Reński. W 1815 r. powstał Związek Niemiecki, zaś od 1816 r. większość dzisiejszych podsłubickich miejscowości weszła w skład nowopowstałego powiatu torzymskiego (Kreis Sternberg) ze stolicą w Sulęcinie (Zielenzig).

Teren uprawy leśnej i uprawy rolnej w Biskupicach rozgraniczał tzw. wał szwedzki (Schwedendamm), którego geneza powstania nie jest do końca znana. Jego nazwa mogłaby wskazywać, że powstał w czasie obecności wojsk szwedzkich na tym terenie, ale równie możliwe jest to, że to tylko miejscowa legenda.

Do Biskupic (Bischofsee), zwanych obecnie Starymi, należał młyn Reetscha (Reetsch-Mühle) na południowym wschodzie miejscowości, a także folwark na lisowskich łąkach (Vorwerk auf Leissower Wiesen). 25 lipca 1807 r. został strawiony przez ogień z powodu uderzania pioruna, jednak ze względu na swoje strategiczne znaczenie dla lokalnej ludności szybko został odtworzony. Ogromny obszar folwarczny rozciągał się zarówno na część Biskupic, na Lisów (Leißow), jak i na ziemie oficjalnie podlegające urzędowi w Gajcu (Neuendorf). Tzw. folwark skarbowy ulokowany został na zachodnim krańcu Biskupic, niedaleko Jeziora Biskupickiego. W jego skład wchodziło kilka budynków wzniesionych przy głównym placu. W 1821 r. królewska odlewnia żelaza w Berlinie (Königliche Eisengießerei zu Berlin) odlała dzwon, który zawisł potem w małej dzwonnicy biskupickiego kościoła. Dzwonnica ta istnieje do dzisiaj.

Nowe Biskupice (Neu Bischofsee) były zaś leśnictwem zarządzającym majątkami leśnymi folwarku skarbowego w Biskupicach. Skrajną część tego gospodarstwa leśnego wycięto w celu wydobywania tu torfu – stosunkowo taniego materiału opałowego, niezwykle potrzebnego dla ludności prężnie rozrastającego się Frankfurtu nad Odrą. Wzdłuż drogi do Kowalowa (Kohlow) wzniesiono domy dla zatrudnionych tu robotników.

Drzecin (Trettin) aż do 1945 r. był wsią chłopską podlegająca administracji miejskiej Frankfurtu nad Odrą. Przez długie lata kierowała nią rodzina Hafnów (1729-1847). Od 1806 r. pod okupacją francuską. Wg danych Bratringa z 1809 r. folwark z owczarnią w Drzecinie (Trettin) należał do majątku miejskiego Frankfurtu nad Odrą. W miejscowości znajdowały się również kuźnia oraz gospodarstwo leśne (Försterei). Wg tych samych danych w Drzecinie było wówczas 48 gospodarstw domowych, zaś strukturę społeczną blisko 300-osobowej ludności tworzyli zarówno kmiecie (Ganzkossätten), budnicy (Büdner; wolni chłopi małorolni zajmujący się wyrębem lasu), chłopi uwłaszczeni całkowicie (Ganzbauer) i połowicznie (Halbbauern), a także komornicy (Einlieger). Na czele tej społeczności stał lenny sołtys (Lehnschulze).

W 1815 r. na południowo-wschodnich krańcach Drzecina rozpoczęto wydobycie torfu w celu zaspokojenia coraz to większych potrzeb energetycznych mieszkańców Frankfurtu. Robotnicy mieszkali w tzw. domach torfowych wzniesionych tuż nad miejscem wydobycia. Kilka z tych domów istnieje do dzisiaj.

W 1817 r. berlińska firma Hackenschmidt odlała drugi dzwon do wieży drzecińskiego kościoła. Pierwszy pochodził z 1737 r. i został odlany przez J.F. Schramma, zaś sama wieża została wysadzona już pod polską administracją w 1964 r. (resztę kościoła rozebrano). Dzwon firmy Hackenschmidt był ciekawym uzupełnieniem niebanalnego już wyposażenia kościoła: ołtarza (ok. 1730), chrzcielnicy (1736) i kielicha (1775). W 1832 r. zasoby torfowe w okolicach rzeczki Olchy były już prawie całkowicie wykorzystane, dlatego zaczęto szukać tego surowca w innych miejscowościach. Wg danych zachowanych w Archiwum Miejskim we Frankfurcie - w 1838 r. w Drzecinie mieszkali m.in. 1 szewc, 1 krawiec i 3 młynarzy.

Wg danych z 1844 r. w Drzecinie znajdowały się m.in.: stary młyn Beckera z ok. 1590 r. (Beckermühle; wodny, zbożowy), pilśniarka (Walkmühle) oraz cztery młyny przy Kurzym Potoku (Hühnerfließ), między Wzgórzami Drzecińskimi (Trettiner Berge) a Wzgórzem Młyńskim (Mühlenberg). W tej okolicy mieszkali wówczas najzamożniejsi chłopi. Wszystkie ze wspomnianych obiektów zaznaczono na mapie topograficznej z końca I połowy XIX w.

Golice (Golitz) były wsią owalnicową, powstałą na strategicznym szlaku Frankfurt-Kostrzyn-Szczecin posiadającą centralny plac (Anger; tzw. nawsie). Od 1806 r. pod okupacją francuską. Wg danych Bratringa z 1809 r. Golice, podobnie jak Drzecin, liczyły 48 gospodarstw domowych i blisko 300 mieszkańców z lennym sołtysem na czele. W ciągu następnego półwiecza liczba mieszkańców Golic wzrośnie ponad dwukrotnie. Głównym źródłem dochodu goliczan były rolnictwo i wikliniarstwo. Z I połowy pochodzą liczne zabudowania wiejskie m.in. dom przy ul. Słubickiej 7 i dom numer 16 (obydwa z ok. 1830 r., pierwszy z pewnością należał do jakiegoś zamożnego chłopa, drugi zaś – do kmiecia).

Wg danych Bratringa z 1809 r. Kunice (Kunitz) liczyły 60 gospodarstw domowych i nieco ponad 350 mieszkańców. W okolicach miejscowości musiało nastąpić poważne przemieszczenie się koryta Odry, ponieważ jeszcze w połowie XIX wieku tzw. Kunickie Łazy (Kunitzer Loose) i kunicka cegielnia leżały na lewym brzegu rzeki.

W skład dzisiejszych Kunowic (Kunersdorf) wchodziło niegdyś wiele zabudowanych terenów, nie tylko główna miejscowość, ale i m.in. gospoda „Miasto Berlin” (Gasthof „Stadt Berlin”), osiedle ziemskie Laudona (Laudonsgrundsiedlung), czy tzw. owczarnia gruntowa (Grundschäferei).

Od 1806 pod okupacją francuską. Sołtys i zarządca folwarku opuścili Kunowice, dlatego miejscowością faktycznie kierował proboszcz o nazwisku Kriele. Wg danych Bratringa z 1809 r. Kunowice liczyły 39 gospodarstw domowych i 275 mieszkańców. Oprócz kuźni i młyna wodnego było tu również ogromne gospodarstwo leśne, kilkukrotnie większe od tych w Drzecinie czy w Golicach (ponad 5,5 tys. morgów).

Do połowy XIX w. przybyło jeszcze 21 nowych gospodarstw (w 1850 r. było ich więc już 60), a także m.in. browar, folwark skarbowy (Kämmereivorwerk) i prochownia (Militärpulverhaus).Oficjalnie w skład Kunowic wchodziły też Wzgórza Żydowskie i znajdujący się na nich cmentarz gminy żydowskiej we Frankfurcie nad Odrą. Teren ten włączono później do prawobrzeżnej dzielnicy Frankfurtu – Dammvorstadt, a obecnie stanowi integralną część Słubic.

Lisów (Leißow) należał pierwotnie do sąsiedniego folwarku Biskupice. Dopiero z momentem zniesienia pańszczyzny w Lisowie zaczęli się osiedlać tzw. wolni chłopi (1802). W latach 1806-1808 pod okupacją francuską. I połowa XIX w. to „złoty okres” dla miejscowego kościoła. W 1816 r. zyskał on cynową chrzcielnicę, 27 lat potem – dzwon produkcji frankfurckich warsztatów Werkstatt Großheim, zaś w połowie stulecia podjęto się przebudowy całej świątyni na styl neogotycki. Dzięki dobudowie nawy poprzecznej budowla nabrała w rzucie kształt łacińskiego krzyża. W tym samym czasie powstało kilka do dziś zachowanych domów o konstrukcji ramowo-szkieletowej, m.in. domy nr 28 i 34 oraz szachulcowa stodoła przy tym ostatnim.

Nowy Lubusz (Neu Lebus) powstał jako kolonia z polecenia królewskiego w 1765 r. W I połowie XIX w. połowę gruntów Nowego Lubusza stanowiły pola uprawne, druga zaś połowę – łąki i pastwiska. Od połowy tego samego stulecia na terenie miejscowości istniał cmentarz, którego lokalizację wg autorów „Słubice. Historia – topografia -…” trudno obecnie odtworzyć. Nie jest to jednak zgodne z prawdą, ponieważ lokalizacja tej nekropolii jest doskonale znana, wprawdzie wąskiemu gronu osób, ale jednak. W tym roku miałem okazję odwiedzić to miejsce, co więcej - do czasów dzisiejszych zachowała się nawet część dawnych, niemieckich nagrobków.

Jedna z map topograficznych z połowy XIX w. pozwala twierdzić, że wśród zabudowy Pławidła (Tirpitz) znajdowały się 2 większe zagrody. Jedna z nich, zabudowana z 4 stron, stanowiła prawdopodobnie zalążek folwarku (gospodarstwa dworskiego), druga zaś była zabudowa jedynie z 3 stron.

Rybocice (Reipzig) podobnie jak Kunowice stanowiły grupę mniej lub bardziej powiązanych ze sobą ciągów zabudowy. Były to m.in. Rosiejewo (Pulverkrug), Śródmorze (Am Spring), zagroda Wernera (Werners Établissement) oraz Zielony Bór (Grünetisch).W latach 1806-1808 pod okupacją francuską. 27 czerwca 1808 r. doszło do buntu przeciw okupantom ze strony młynarza Kocha i jego szwagra Matzdorfa, który skuli w kajdany kilku francuskich żołnierzy. Zostali za to ukarani osadzeniem w areszcie w Rzepinie (Reppen). Zostali przetransportowali do Frankfurtu nad Odrą i poddani karze chłosty. Wg informacji Bartringa z 1809 r. Rybocice liczyły ponad 60 gospodarstw domowych i 400 mieszkańców, z sołtysem lennym na czele. W skład tego terenu wchodziło także niemałe gospodarstwo leśne (większe od drzecińskiego i golickiego, choć mniejsze od kunowickiego) oraz młyn prochowy, w którego miejscu wzniesiono potem gospodę „Pod Prochownią” (Zum Pulverkrug).

W 1831 r. doszło do odwołania sołtysa Siega, którego ustąpienia od 1830 r. domagała się większość mieszkańców. Rybocice stanowiły spore źródło dochodu dla frankfurckiego urzędu skarbowego. Przykładem może być suma ok. 34 tys. talarów uzyskanych w 1840 r. przez urząd za dzierżawę miejscowych nieruchomości. Do pracy na miejscowym folwarku była potrzebna liczna służba, która znajdowała zakwaterowanie w domach przy drodze odchodzącej od centralnego placu wsi w kierunku wschodnim. Zachowane do dziś zabudowania pofolwarczne można oglądać na północno-wschodnim krańcu wioski.

O Świecku (Schwetig) w I połowie XIX wieku wiadomo niewiele. Najistotniejszy wydaje się fakt tymczasowego stacjonowania wojsk francuskich w okolicach Świecka od listopada 1806 r. Wspomniane siły zatrzymały się tu w czasie wyprawy Napoleona na Prusy Wschodnie. Wg dokumentów zachowanych we frankfurckim archiwum zakwaterowanie i wyżywienie francuskich żołnierzy było sporym obciążeniem dla miejscowej ludności. To bowiem mieszkańcy Świecka musieli w największym stopniu współdzielić koszty pobytu Francuzów na tym terenie.

Przy pisaniu artykułu wykorzystano źródła t.j. m.in.:
  • Akta Muzeum Viadriny we Frankfurcie nad Odrą.
  • Preiss, S./ Hengelhaupt, U./ Groblica, S./ Wille, A./ Oramus, D.: Słubice – historia – topografia – rozwój (Geschichte – Topografie - Entwicklung), Słubice 2003.
  • Smoczyk, M./ Wardyn, E./ Utracki, D: Polskie i niemieckie geograficzne nazwy własne z terenu dawnego powiatu zachodniotorzymskiego. Polnische und deutsche geographische Eigennamen aus dem ehemaligen Kreis Weststernberg (Lebuser Land), 2005. Licencja GNU FDL.

 
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.