Widze , ze doszlo juz do tego, ze 500+ traktuje sie jako pozycje trwala w dochodach rodzin i jako cos, co sie nalezy bezwzglednie , a kazde najmniejsze odstepstwo w wyplacie bedzie pietnowane z cala surowoscia gminnego pospolstwa. A moze by tak ruszyc cztery litery i ,zamiast pyskowac na forum, pojsc do MOPSu i grzecznie zapytac, czy i ewentualnie kiedy beda pieniadze , ktorymi panstwo wielkodusznie wspiera na razie rodziny z dziecmi ?! Pamietajcie - nic nie jest dane raz na zawsze , a jak sie cos dostaje za darmo, to trzeba przynajmniej wdziecznosc okazac a nie od razu wrzeszczec.