- Posty: 11
- Otrzymane podziękowania: 2
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Jak rozumiem piszesz to Pan z autopsji a nie jakieś zasłyszane brednie od przeciętnego członka czy pasjonata sportu - z zacięciem do historii i filozofii.Przemysław Komarski napisał: Jak co roku w Wielką Sobotę prawdziwa katoliczka myła okna,a prawdziwy katolik od rana pucował auto. Niech wszyscy zobaczą jak porządni jesteśmy. I koszyk ze święconką musi kłuć w oczy, a co! W niedzielę rano Rezurekcja. Ocena strojów i licytacja na ilość perfum wylanych na siebie. Kto bliżej proboszcza ten większą łaską obdarzon będzie!
A potem już z górki... Śniadanko. Jajeczka, kiełbaska. I zaczęło się. Prawdziwa katoliczka obgadała najpierw rodzinę. Potem znajomych- kto z kim, kiedy i w jakiej pozycji. Ubarwiła opowieść, dodała parę słów od siebie- Alleluja! Prawdziwy katolik szwagrom pokazał swojego passata, potem wyśmiał auto sąsiada. Niech się święci! Wódeczka leje się, dobrze jest.
Dzieci prawdziwych katolików zgarbione nad stołem. Ale nie przy talerzach. Przy wyświetlaczach telefonów. Syn umówił się na"palenie"- przecież święta na wesoło! Albo koksik wciągnie się jakiś! Córka pisała ze sponsorem- nie samymi studiami człowiek żyje, a ciuch jaki nowy się przyda przecież...
Babusia wyżaliła się-te złe niedobre ludzie jej wnusia bez skazy strasznie skrzywdziły. A idealną wnusię oczerniły. A ona zawsze w pierwszej ławce za nich się modli. I Ojcu Dyrektorowi nie szczędzi na radio.
Ten z tamtym się pokłócił, ta tej rzekła co jej na wątrobie leżało. Wódeczka się leje, dobrze jest.
Prawdziwy katolik przyłożył jeszcze na koniec prawdziwej katoliczce- niech baba wie kto w tym domu rządzi. Wesołego Alleluja!
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Mnie to akurat zwisa, bo ze mnie taki katolik jak Pana rabin. Ale jak już jesteśmy przy hipokryzji, to rozumiem, że pisząc:Przemysław Komarski napisał: Jeśli wykpienie hipokryzji kogoś zabolało
Czyli że co, czerpie Pan przyjemność z wyśmiewania przywar innych ludzi? No cóż, można mieć i takie hobby w życiu.to...Miło mi.
Czy będzie miło to się jeszcze w swoim czasie okaże.I miło, że ktoś nie tylko poświęcił swój czas na przeczytanie, ale i na skomentowanie.
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.