Witam,
Mam takie pytanie do władz naszego szpitala odnośnie wykonania testów na Covid...
Czym się różni pacjent który dostał skierowanie na test od lekarza rodzinnego od pacjenta prywatnego?? Czy ta cała pandemia opiera się tylko na robieniu kasy z każdej strony??
W dniu wczorajszym otrzymałem kolejne zlecenie na test gdzie pojechałem go zrobić po godzinie 13tej, gdyż naprawdę jest problem żeby ktoś zawiózł kogoś kto ma podejrzenie Covida ale Pani w okienku poinformowała mnie , że testy na NFZ, są robione w godzinach od 8 do 12 a później komercyjne... To ja już nie rozumiem nic punkt czynny do 20tej a jakaś segregacja na lepszych i gorszych czy o co chodzi w tej całej pandemii? W listopadzie miałem robiony test to nawet zlecenie wykonania było do domu a teraz nie dość że trzeba jechać to jeszcze jakaś segregacja!! Nie wspomnę o tym, że osoby które siedzą w punkcie wgl nie są ubrani w kombinezony. To chyba już pandemii nie ma?