TEMAT:

Pomocy !!! Muszę z dzieckiem przejść na dietę bezglutenową i proszę o pomoc. Na pewno w Słubicach są bezglutenowcy, turzy podpowiedzą mi jak zdobyć produkty, gdzie je kupić w miarę tanio. Nasze miasto nie ma punktu z taką żywnością, a to co oferuje PiP to'' bida z nędzą'' . Czas mnie nagli więc proszę piszcie.

kiedyś mój brat miał taka dietę, chleb, ciastka itd kupowaliśmy stąd : www.glutenex.com.pl/ w Słubicach wtedy nic nie było takiego, nie wiem jak dziś, ale w internecie na pewno jest mnóstwo takich sklepów. a może we frankfurcie jest jakiś sklep ze zdrową żywnością i ma takie produkty?

yju napisał: Pomocy !!! Muszę z dzieckiem przejść na dietę bezglutenową i proszę o pomoc. Na pewno w Słubicach są bezglutenowcy, turzy podpowiedzą mi jak zdobyć produkty, gdzie je kupić w miarę tanio. Nasze miasto nie ma punktu z taką żywnością, a to co oferuje PiP to'' bida z nędzą'' . Czas mnie nagli więc proszę piszcie.

Sprawdź w markecie Piotr i Paweł. Tam jest regał ze zdrową żywnością i z tego co kojarzę są też produkty bezglutenowe. Jak tam nie będzie to chyba tylko internet Ci pozostaje
albo może we Frankfrucie ktoś się orientuje?

We Frankfurcie jest tzw. (a może był?) Reformhaus zaraz za przejsciem granicznym w pierwszym bloku na prawo, poza tym sklepy ekologiczne w Oderturm i przy Karl Ritter Platz. W Oderturm (przed wejściem do Karstadt/ Schäpchenmarkt i restauracji rybnej) jedna z ekspedientek mowi po polsku.

DZG, czyli Niemieckie Towarzystwo Celiakii wydaje liste zwykłych produktów spozywczych, ktorych producenci gwarantuja, ze nie ma w nich glutenu.. Sami 10 lat temu wedrowalismy wzdluz polek w supermarkecie i kupowalismy po normalnej cenie normalne produkty. Z tym, ze do DZG tzreba sie zapisac i zaplacic jakas skladke. Czyli prawie mysle, ze polski sklep internetowy moze byc rozwiazaniem. Pod Poznaniem jest piekarnia, w ktorej zamawialismy torty bezglutenowe na kazde urodziny - ale wtedy mieszkalismy w P. Nie wiem, czy sa w stanie przeslac tort z kremem i bajerami na odleglosc...

Co do diety - tez to przerabialismy i moge potwierdzic, ze jesli dieta ma byc skuteczna, to tylko 100-procentowa. Tzn. osobne masło, osobny koszyczek, osobny nóż do chleba zwykłego i bezglutenowego, zero kontaktu jednych produktów z drugimi. Zadnych słodyczy wciskanych dziecku do reki przez pania w sklepie, zawsze jakas wlasna przekaska w torebce, pelna dyscyplina. Po jakims czasie daje sie z tym zyc, nawet pojechac na kilkutygodniowe wakacje.