witajcie! czy ktos pracuje/pracował na eko strefie -pakowanie wedlin jak to wyglada?...

witam minęło trochę czasu od ostatniego wpisu czy ma ktoś aktualne dane czy potrzebują tam do pracy i jak to wygląda czas pracy tzn. jak zmiany tam są i wynagrodzenie ?

CZY KTOŚ PRACUJE W TEJ FIRMIE LUB PRACOWAŁ MOŻE PODAĆ AKTUALNE WARUNKI PRACY

12345xx napisał: CZY KTOŚ PRACUJE W TEJ FIRMIE LUB PRACOWAŁ MOŻE PODAĆ AKTUALNE WARUNKI PRACY

Wyzysk to mało powiedziane. To obóz pracy. Szefostwo zamyka się w biurze na klucz tak boi się buntu załogi. To nie jest praca to samobójstwo . Mało kto jest tu ze Słubic bo wszyscy wiedzą jaki syf.

Obóz pracy. Ze Słubic to już nie ma chętnych. Urząd pracy kieruje tam ludzi z okolic. Ale z drugiej strony to jak nie ma się innej pracy to idzie się gdziekolwiek.

Gdziekolwiek Ci odpowiada praca?! To dam Ci namiary na burdele zatrudnisz się!!!

syf, kiła i mogiła...
niektórzy są tam tylko do przerwy i uciekają...

Widze, ze jestescie w temacie a ja przepraszam ale mam parę niejasności: co to za firma? kim jest szefostwo? na czym polega "syf"? czy chodzi tutaj tylko i wyłacznie o pakowanie wędlin bo ja słyszałem dotychczas tylko o firmie ktora na strefie produkuje wędliny? To ta sama? Jestem miejscowy i chciałem tam w przyszłym tygodniu wysłać papiery ale teraz to juz nie wiem czy warto bo nie chciałbym wpakować się w bagno

konecke... produkcja i pakowanie...

Firma z tradycją , to praca dla osób o silnych nerwach ( kino akcji / horror ) , ale i po dłuższym czasie siada człowiekowi na psychice :ohmy: , burdel na kółkach tak to można nazwać , stara gwardia pracowników radzi sobie nie żle , bo bez nich firma by padła a nowy jak w wojsku na baczność i bieg na wysokości lamperii a jak coś nie tak to jesteś wyzywany od najgorszych w języku Niemieckim :evil: a i są akcje że jeden na drugiego donosi do szefa są to tz. dupo lizusy i masz umilony dzień , ogólnie maniana , zatrudniają ludzi z ancla bo miejscowy nikt nie chce pracować , ale jak ktoś nie ma pracy to i tam pójdzie i wszystko zniesie :silly:

W jaki sposób kogoś tam męczą? Kończy się zwykle o czasie. Idźcie do magazynu BMW i kończcie po 11 godzinach pracy,..
W głowach sie poprzewracało po niebie w Zalando.

dokładnie tak jak kika. pisze...

Nicky jakoś ja wraz z innymi nie kończyliśmy o czasie, czesto było po 2-4h dłużej...
a męczą wyzwiskami i mobingiem...

w zalando nieba nie ma ale jest 100% lepiej niż w conecke...

Zastanawia mnie kto tam kogo wyzywa...
Nigdy niczego takiego nie słyszałem, a kierownik jest całkiem spoko.
Praca jest ciężka, ale jeżeli ktoś chce mieć lekką pracę to musi skończyć studia, praca na produkcji to praca typowo fizyczna i wszędzie tak jest.

Nicky - może masz układy z kadrą i z ucha walisz , albo podszywasz się pod pracownika by zmienić opinię , ale dobra każdy wypowiada się po swojemu , nie mówię nie i może ja tam kiedyś wyląduję w pracy jak nie będzie gdzie iść , ostatnia deska ratunku to firma Konecke , ale jak wcześniej pisałem tak tam było, byłem widziałem przeżyłem , może się teraz zmieniło podejście do pracownika ale wątpię , nikomu nie odradzam i nie namawiam , każdy ma swoje zdanie . pozdrawiam

Konecke banda złodziei, mafia pierdolona, tak samo zresztą jak BMW magazyn.