Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Walczyli jak zawsze do końca - i jak zwykle wrócili do domu z wieloma medalami. Zawodnicy Athletic Team Rzepin przywieźli 6 krążków z mistrzostw Europy w trójboju siłowym federacji WUAP, w tym aż 4 złota! Brawo panowie!

medale athletic

Kolejne sukcesy siłaczy z Athletic Team Rzepin. Przyjechali do Pabianic w bojowych nastrojach – walczyć o jak najlepsze wyniki mistrzostw Europy, na które szykowali się już od dawna. Na imprezie, która odbyła się w dniach 12-17 czerwca, zameldowali się w silnym, sześcioosobowym składzie.

Niestety, już po przyjeździe do Pabianic okazało się, że nie jest tak różowo jak miało być. - U kilku naszych zawodników odnowiły się stare i zaleczone kontuzje. Było to o tyle niepokojące, że była realna szansa na nowe rekordy poszczególnych zawodników, a jeden z naszych reprezentantów planował podjąć próbę ustanowienia rekordu świata – opowiada Przemysław Komarski, jeden z członków teamu.

Ale jak prawdziwych twardzieli przystało, siłacze z Rzepina łatwo się nie poddali. Skorzystali z fachowej pomocy Michała Mikołajczyka, specjalisty od masażu sportowego, i ta pomoc przyniosła owoce!

Aż 4 zawodników Athletic Team Rzepin stanęło na najwyższym stopniu podium, zdobywając złote medale mistrzostw Europy: Krzysztof Wolszczak, Dawid Deptuch, Rafał Żarnowski i Krzysztof Zakrzewski. Kolejny, czyli Krzysztof Wieczorek, zdobył srebrny krążek. A Dawid Urbanowicz przywiózł medale w obu tych kolorach: srebro w kat. nastolatków RAW i złoty w kat. EQ.

Zawodnicy pamiętali o kibicach, którzy mocno trzymali za nich kciuki. - Ogromne podziękowania za wszystkie słowa wsparcia, było ich mnóstwo i bardzo nam pomagały – mówi P. Komarski.

Szczególne podziękowania przedstawiciele teamu kierują również w stronę sponsorów, którymi są: Bartosz Wojsznis z firmy Eco-Trans, Wanda Damm i Marek Damm z firmy A-Z Personalservice GmbH, Edward Kozłowicz z firmy W-K Auto-Import oraz gmina Rzepin. – Bez nich nie byłoby możliwe zorganizowanie całej drużyny na takim poziomie. Mamy to szczęście, że rozumiecie wielki wysiłek jaki wkładamy w sport – podsumowuje P. Komarski.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.