Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Nie tylko pogoda dopisała w miniony weekend. Dzięki niej na obu meczach naszych drużyn było sporo kibiców, a piłkarze odwdzięczyli im się skuteczną grą. Polonia Słubice i SKP Słubice zgodnie wygrały swoje mecze. Szczegóły w relacji naszych korespondentów.

Polonia Słubice
Polonia coraz bliżej IV ligi (fot. archiwum)

Radosław Kamiński (Polonia Słubice)

Po zaliczonej wpadce ze Spartakiem Deszczno nasi piłkarze szybko podnieśli się i pokazali kawał dobrego widowiska. Mimo, że pierwsza połowa nie obfitowała w zbyt wiele bramek, to okazji do ich strzelenia było mnóstwo... Jedynego gola w pierwszej odsłonie zdobył Bartosz Roman. W drugiej było skuteczniej, a przede wszystkim doczekaliśmy się bramek od Rafała Gronostaja i Hayato Kuramoto, którzy solidnie pracowali na swoje trafienia. Następne trafienia dorzucili Przemysław Begier z rzutu karnego po faulu na Łukaszu Tabace oraz sam Łukasz. Końcowy wynik 5:0… Można się zastanawiać, dlaczego tylko pięć bramek, cieszy wygrana w dobrym stylu. Nastroje po wygranej jeszcze bardziej sprzyjały spędzaniu dalszej części słonecznego weekendu w wyśmienitych nastrojach z rodzinami, ponieważ główny nasz rywal Orzeł znów pogubił punkty u naszego sąsiada w Lubiechni, gdzie spotkanie skończyło się wynikiem 1:1 i Międzyrzecz spadł na 3 pozycję w tabeli. Natomiast na miejsce wicelidera wskoczył niespodziewanie Spartak Deszczno.

Polonia Słubice - LZS Bobrówko 5:0 (1:0)

Gabriel Kodzis - Ihor Myrko, Norbert Pawłowicz, Przemysław Begier, Mariusz Guraj (60' Radosław Kamiński), Bartosz Roman, Eligiusz Krzeptowski, Igor Kurkowski, Hayato Kuramoto, Łukasz Tabaka (70' Dominik Grabowski), Rafał Gronostaj (80' Dominik Gaudyn).

---

Łukasz Najder (SKP Słubice)

Kolejnym rywalem naszego zespołu była Smogórzanka Smogóry. Goście mimo niskiego miejsca w tabeli walczyli dzielnie. Mecz toczony był w szybkim tempie jak na wysoką tego dnia temperaturę. Wynik meczu otworzył niezawodny Patryk Krasiński wykorzystując sytuacje sam na sam. Warto dodać, że Patryk przyszedł do naszego klubu właśnie ze Smogór. Goście próbowali się odgryzać jednak ich strzały były bardzo niecelne, zawodziła także nasza skuteczność, z tego powodu pierwsza połowa skończyła się skromnym 1-0. W drugiej odsłonie nasza przewaga była niepodważalna, ale znów zabrakło skuteczności i jedyna bramkę w drugiej części zdobył Marcin Bulcewicz. Mecz skończył się wynikiem 2:0, a kolejne trzy punkty w tabeli pozwoliły zbliżyć się do drugiego miejsca w tabeli A klasy. A warto jeszcze na koniec wspomnieć, że po meczu odbył się grill dla członków klubu i ich przyjaciół, gdzie w miłej atmosferze i przy dobrym jedzeniu rozmawiano nie tylko o piłkarskich sprawach.

SKP Słubice - Smogórzanka Smogóry 2:0 (1:0)

Bartosz Kuźmicz – Dominik Gabrysz, Rober Rommel (70’ Dawid Baranowski), Bartosz Tomków, Łukasz Najder, Kamil Ceranowicz, Marcin Bulcewicz, Damian Dobrzyński (75’ Tomasz Zieniewicz), Czesław Biesiada (80’ Marcin Śmielewicz), Norbert Polowczyk, Patryk Krasiński (85’ Paweł Sokołowski).
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.