Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Takich tłumów Prowincja na koncercie dawno nie widziała! Za nami jedno z większych wydarzeń muzycznych mijającego roku – koncert Pidżamy Porno. Zespół promował najnowszy album „Sprzedawcy Jutra”. Ale oczywiście nie mogło zabraknąć dobrych, znanych przebojów – które publika odśpiewała razem z artystami.

Pidżama Porno

Krzysztof Grabaż Grabowski w charakterystycznym szapoklaku, Andrzej Kozak Kozakiewicz i Rafał Kuzyn Piotrowiak – czyli liderzy Pidżamy Porno wraz z zespołem odwiedzili słubicki Klub Prowincja. Koncert był jednym z elementów szerszej trasy promującej najnowszy album zespołu pt. „Sprzedawca jutra”. Najnowszy i... długo wyczekiwany - fanom przyszło czekać na niego aż 15 lat.

Publiczność nie zawiodła, w prowincjonalnej sali zjawiły się prawdziwe tłumy, nie tylko ze Słubic. Przyjechali fani m.in. z Zielonej Góry, Gorzowa, Kostrzyna, a nawet Warszawy czy Gdańska. Bilety wyprzedały się na dwa dni przed imprezą.

Oprócz najnowszych piosenek, nie zabrakło tych znanych i ulubionych, jak „Ezoteryczny Poznań”, „Bal u senatora” czy „Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości”.

Pidżama Porno

- Koncert wypadł rewelacyjnie, ale jak mogło być inaczej, skoro Pidżama Porno to czołowy zespół rockowy w Polsce. Samo wydarzenie było dla nas sporym wyzwaniem organizacyjnym, lecz podołaliśmy temu i się udało! – powiedział naszej redakcji Sławomir Tomusiak, jeden z organizatorów wydarzenia.

Z koncertu zadowolony był również zespół. „Grabaż” przyznał, że to właśnie w Słubicach pierwszy raz „tańczył” w parze z dziewczyną (w… 1976 roku) i to tu nauczył się grać w ping ponga, gdy jako dziecko był na koloniach. Wrócił po latach, poznał klub i…

- No to zagraliśmy. Na sali publiczność w przewadze 30+... No co... chyba bawiliśmy się nieźle? W każdym razie, my państwu bardzo dziękujemy – podsumował artysta na swoim profilu na Facebooku.

Pidżama Porno

Koncert to nie tylko muzyka, ale również nieodzowna otoczka. Po występie najwierniejsi fani Pidżamy Porno doczekali się wyjścia swoich idoli z garderoby, którzy chętnie pozowali do zdjęć, rozmawiali oraz podpisywali książki, płyty i koszulki.

Wszystko uwiecznił nasz redakcyjny obiektyw. Zapraszamy do galerii.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.