widze tytuł w pierwszej chwili pomyślałem- znowu sie władza lansuje przed wyborami
a to jednak sami ludzie coś zrobili i brawo oby więcej takich akcji, dzieje sie w tych Kunach
podobno też droge dla rowerow budują

@kebab z bekonem - Pierwsze co, to też tak pomyślałem :) ale na szczęście okazało się, że to naprawdę coś wartego uwagi i pozytywnego. Mam tylko nadzieję, że rodzice nie dadzą sobie wcisnąć kolejnego sztucznego ogródka, jak w nowym przedszkolu samorządowym i różnych innych grodzonych placach zabaw, które się ostatnio zaczęły pojawiać za pieniądze europejskie, a które aż rażą swoją nienaturalnością, tylko postarają się zorganizować coś naprawdę zdrowego i przyjaznego i dla dzieci i dla rodziców. Chciałbym, żeby tak to właśnie wyglądało. Ale w każdym razie organizatorom gratuluję i życzę powodzenia :).

jeśli chodzi o "drogę rowerową" to w Kunowicach znajduje się jej nie wielka część, około 300m. reszta trasy jest usytuowana na zielonych wzgórzach. a sam wygląd tej ścieżki woła o pomstę do nieba - co kawałek szutrowe przerywniki i jakieś dziwne przeprawy. nie ma co, włodarze się popisali - kiełbasa wyborcza.
P.S.
zaraz jakiś orędownik zapewne wyrzuci mi, że tylko krytykuję i narzekam.

@mikado 184 oczywiście, że narzekasz, bo to u nas w kaju tak już, obojętnie jaką inwestycje władza zaplanuje zawsze znajdzie się ktoś, marudzący. Ja tam jestem zadowolony, bo w końcu mogę bezpieczniej dojechać rowerem do Kunowic. A "kiełbasa wyborcz"? Nie bądź śmieszny. Budowa ścieżki ruszyła z rocznym poślizgiem, ale z innych powodów, a nie jako gwóźdż programu wyborczego.

Wczoraj jechałam tym czymś co nawet nie można nazwać ścieżką rowerowa, Ciekawe komu ona teraz potrzebna jak jadąc rano do pracy już jest ciemno i wracając z pracy tez jest ciemno- a ona nie ma ciągłości... co chwile jest przerywana, i albo podskok albo błoto- po ciemku tego nie widać!!! takiego bubla w okolicy nigdzie nie ma. "Ścieżka" ta jest potrzebna ale wiosna i latem a nie na okres zimowy, no i oczywiście ścieżka która ma swoja ciągłość. No i czemu nie doprowadzono jej bezpośrednio do Kunowic???

Gdzie obiecany Panie Burmistrzu autobus miejski do Kunowic???? Całe szczęście, że już niedługo wybory :)))

Nie, no oczywiście żartowałem :) Tak naprawdę to swoim marudzeniem przypominacie mi mojego ś.p. dziadka kiedy usłyszał, że telewizja będzie kolorowa, mówił wtedy - "Na cholere komu kolorowa twlewizja, czy w czarno-białej nic nie widać?"

Ojej to podziałało na moją psychikę Polaka o typowo polskim myśleniu. Obiecyję, nigdy więcej koła mojego roweru nie dotkną asfaltu tego bubla którego niektórzy nazyeają ścieżką rowerową i na którego władze słubickie tak lekką ręką zmarnowały nasz pieniądze.

Mój sarkazm jest jak najbardziej uaprawiedliwiony, po prostu śmieszą mnie narzekania i marudzenia. Jesteście jak rozkapryszone dzieci którym mama dała na urodziny torta, a wy z obrażoną miną mowicie, że nie bedziecie go jeść, bo nie tak wygląda i nie ma wisienki na czubeczku. Z twojego wpisu można by wywnioskować, że należałoby zaorać ten bubel i wybudować ścieżkę rowerową twoich marzeń. Ścieżka oczywoście jest przerywana, ale kto ma troche wyobraźni to zrozumie dlaczego. Ścieżka jest wybudowana tak, a nie inaczej, a dlaczeg? Odpowiedzi na takie pytania można uzyskać w urzędzie, wystarczy zadzwonić i zapytać. Pisanie i próby udowadniania, że władze zmarnowały pieniądze jest zwykłą złośliwością.

Mi? Ja nie mam pytań. :)

Jeszcze budują. Poczekajcie z oceną do zakończenia inwestycji. Poszczególne odcinki mają być połączone. Pomysł dobry, wykonanie ocenimy.

Czyli dajesz rady z d*py wzięte, Ale ogólnie to jesteś zadowolony. No można i tak.

Mylisz inteligencję z kąśliwością.
No ale z chęcią posłucham o co chodzi? Bo skoro nie zadzwoniłeś do urzędu, jak sam nas na to namawiałeś, to może masz lepsze źródła informacji, dlaczego ta ścieżka jest skopana?