Uwaga, będą kontrole tego, czym palimy w piecach! Strażnicy miejscy zostali przeszkoleni z pobierania prób z palenisk, a gmina podpisała umowę z akredytowanym laboratorium Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jeśli badanie potwierdzi, że w piecu palono odpadami – jego właścicielowi grozić będą surowe kary.


Internauci wiele przesyłali do nas filmiki pokazujące dymiące kominy, narzekali przy tym na przykry zapach. I na to, że mimo zgłoszeń do Straży Miejskiej, takie sytuacje wciąż się powtarzają a „kopciuchy” pozostają bezkarne. Czy to się zmieni w tym roku?

Umowa z Jastrzębskim Węglem

Gmina Słubice podpisała umowę z akredytowanym laboratorium Jastrzębskiej Spółki Węglowej na badanie prób paleniskowych. Dodatkowo 4 funkcjonariuszy Straży Miejskiej zostało przeszkolonych z właściwego pobierania takich prób. - Próba pobrana przez upoważnionego funkcjonariusza jest niepodważalnym dowodem na popełnienie wykroczenia, jeżeli badania laboratoryjne wykażą spalanie odpadów – mówi komendant Straży Miejskiej w Słubicach Wiesław Zackiewicz.

Grzywna lub areszt za palenie śmieci

Jakie kary grożą tym, którzy wbrew przepisom palą w piecach odpadami? Komendant wyjaśnia, że są to sankcje karne wynikające z art. 191 ustawy o odpadach, który mówi, że „Kto wbrew zakazowi, termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów podlega karze aresztu lub karze grzywny”. A postępowanie o ukaranie sprawcy może być również prowadzone przez sąd na wniosek Straży Miejskiej.

W. Zackiewicz zapowiada, że strażnicy miejscy będą prowadzić kontrole w odpowiedzi na zgłoszenia mieszkańców – ale nie tylko. Planują sprawdzać rejony miasta, w których budynki są ogrzewane piecami na paliwa stałe. Kontrole będą prowadzone na podstawie imiennego upoważnienia wydanego przez Burmistrza Słubic w oparciu o art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska.


Kontrola bez zapowiedzi

- Strażnicy miejscy mogą bez zapowiedzi wejść na teren nieruchomości, w której prowadzona jest działalność gospodarcza przez całą dobę, natomiast do mieszkań w godz. od 6-22 – informuje komendant. Będą zwracali szczególną uwagę na to, jakie paliwo przygotowano do spalenia, sprawdzą, czy w piecu nie są spalane odpady, a jeśli będą podejrzewali, że tak – pobiorą z niego próbki.

W Zackiewicz przypomina, że utrudnianie pracy strażnika przysługuje wzmożona ochrona prawna wynikająca z treści kodeksu karnego.

Broszura dla mieszkańców

Jak co roku Straż Miejska nie tylko kontroluje, ale również poucza. Przygotowała i przekazuje mieszkańcom broszurę mówiącą o szkodliwości spalania odpadów. Jest ona do pobrania także na naszej stronie

ZOBACZ BROSZURĘ

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.