Zbliża się 8 kwietnia, czyli termin, w którym może zacząć się strajk nauczycieli. Zarówno powiat, jak i gmina uspokajają, że są na taką ewentualność przygotowane. Nie będzie lekcji, ale dzieci nie zostaną pozbawione opieki.


Wciąż trwają kolejne spotkania i rozmowy związków zawodowych nauczycieli i rządu. Na razie nie osiągnięto porozumienia w sprawie kluczowego postulatu, jakim jest wzrost wynagrodzeń. Zgodnie z prawem, w tych dniach placówki nie mogą zostać zamknięte. W jaki sposób będzie przebiegał strajk? Sprawdziliśmy.

Powiat słubicki

Udział w strajku zadeklarowali nauczyciele i pracownicy czterech powiatowych szkół: Zespołu Szkół Technicznych, Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, Zespołu Szkół Licealnych i Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Wolę uczestniczenia w proteście zadeklarowało od 80 do ponad 96 proc. nauczycieli i pracowników tych szkół. Jednak ilu faktycznie do niego przystąpi, okaże się w dniu rozpoczęcia protestu.

- W dniu rozpoczęcia strajku dyrektorzy placówek przekażą swoim pracownikom do podpisania listę osób uczestniczących w strajku. Te osoby, które listy nie podpiszą (czyli przyjdą do pracy i nie przystąpią do strajku), przeprowadzą z uczniami, którzy przyjdą do placówki, zajęcia opiekuńczo-wychowawcze – wyjaśnia Robert Włodek, wicestarosta słubicki.

Gmina Słubice

Podobnie będzie w szkołach i przedszkolach prowadzonych przez gminę Słubice. Udział w ewentualnym strajku zadeklarowało około 90 proc. nauczycieli szkół podstawowych, gimnazjów i przedszkoli.- Ile osób to rzeczywiście zrobi, okaże się, jeśli faktycznie dojdzie do protestu – mówi Beata Bielecka, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Słubicach.

Uspokaja jednak rodziców, którzy nie będą mogli w tym czasie zapewnić opieki dzieciom. Zapewnia, że zarówno przedszkola jak i szkoły taką opiekę im zagwarantują.


Co z egzaminami?

Zgodnie z oświatowym kalendarzem, 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Matury rozpoczną się 6 maja. Co będzie, jeśli do tego czasu protest się nie skończy?

W powiatowych placówkach uczestniczących w strajku egzamin ósmoklasisty odbędzie się w ZST i w SOSW, a egzamin gimnazjalny tylko w SOSW.

- Istnieje realny problem z przeprowadzenie obu egzaminów w SOSW, jeśli zaś chodzi o egzamin ósmoklasisty w ZST to – pomimo strajku – odbędzie się on bez zakłóceń, bo dyrekcja już zapewniła skład odpowiednich komisji – wyjaśnia R. Włodek. Jednocześnie ma nadzieję, że strajk zakończy się do momentu rozpoczęcia egzaminów dojrzałości. Zapowiada, że jeśli by się tak nie stało, powiat będzie przygotowywać alternatywne scenariusze.

Beata Bielecka również i w tym temacie uspokaja rodziców. - Jeśli chodzi o egzaminy ósmoklasistów i egzaminy gimnazjalne odbędą się one bez zakłóceń - deklaruje. Wyjaśnia, że zgodnie z rozporządzeniem MEN z 2 kwietnia, dyrektorzy szkół mogą powoływać do komisji egzaminacyjnych i nadzorujących osoby posiadające kwalifikacje pedagogiczne, które nie są zatrudnione w danej placówce.

- Dlatego gdyby nawet doszło do strajku, nie ma niebezpieczeństwa, że egzaminów nie będzie można przeprowadzić – podkreśla B. Bielecka.

Wicestarosta murem za nauczycielami

R. Włodek popiera protest nauczycieli i prosi o wyrozumiałość, choć liczy również na pozytywny wynik negocjacji związkowców z rządem.

- W imieniu powiatu słubickiego przepraszam za ewentualne niedogodności, ale bardzo proszę rodziców i opiekunów naszych uczniów o wyrozumiałość i zrozumienie. Mam też nadzieję, że negocjacje pomiędzy rządem a związkami zawodowymi okażą się skuteczne i wszyscy unikniemy potencjalnych problemów – powiedział w rozmowie z naszą redakcją.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.