Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Wyborcze emocje, które towarzyszyły nam przez ostatnie tygodnie, powoli opadają. Jak wszyscy wiemy, wyścig na stanowisko burmistrza Słubic wygrał Mariusz Olejniczak. Jego i pozostałych kandydatów poprosiliśmy o krótkie podsumowanie samej kampanii i wyniku wyborów. Oto co nam powiedzieli.

Mariusz Olejniczak

Mariusz Olejniczak

Po pierwsze chcę podziękować za olbrzymi mandat zaufania, który otrzymałem od mieszkańców naszej gminy. Prawie 58% poparcia to naprawdę zaskakujący dla mnie wynik, który bardzo mnie cieszy, ale także traktuję go jako duże zobowiązanie. Wiem, że oprócz niemal 3600 głosów w Słubicach, także 930 mieszkańców naszych sołectw oddało na mnie głos. Bardzo za te głosy dziękuję. Wydaje mi się, że frekwencja na poziomie 52% to także bardzo dobry rezultat i za udział każdego naszego mieszkańca w tych wyborach serdecznie dziękuję. Także tym Państwu, którzy na mnie nie głosowali. Mam nadzieję, że moja praca jako burmistrza Słubic przekona Was do mojej osoby.

Cieszę się, że do rady miejskiej wybrali Państwo 11 radnych z mojego komitetu wyborczego. Jest to dla mnie świadectwo wiarygodności moich kandydatów oraz mandat do tego, by krok po kroku realizować zaproponowany przez nas program. Wiem, że przede mną 5 lat intensywnej pracy. Wierzę, że to będzie czas przede wszystkim współpracy z mieszkańcami naszej gminy. I mam nadzieję, że hasło, z którym szedłem do wyborów „Zawsze Blisko Ludzi”, będzie zawsze towarzyszyło mi w mojej pracy na rzecz Gminy Słubice.

Tomasz Pisarek

Tomasz Pisarek

Emocje wieczoru wyborczego powoli ustępują spokojnym przemyśleniom dotyczącym wyborów samorządowych. Chciałbym pogratulować Mariuszowi Olejniczakowi bezapelacyjnie fantastycznego wyniku. To wielki sukces, ale też i ogromna odpowiedzialność, której – w co szczerze wierzę – sprosta.

Dziękuję niemałemu gronu wyborców, którzy uwierzyli, że przygotowany przeze mnie program jest dobry dla Słubic, dziękuję wspaniałej grupie koleżanek i kolegów, którzy wspierali mnie przez cały okres tej kampanii oraz oczywiście mojej niezastąpionej rodzinie, bez której nie odważyłbym się wystartować w tych wyborach. Podziękowania należą się też moim kontrkandydatom, za kulturalną i merytoryczna kampanię.

Mieszkańcy naszej gminy pokazali, że samorząd jest dla nich ważny. Do wyborów stanęła bardzo duża liczba kandydatów na radnych, a frekwencja w lokalach wyborczych była bardzo wysoka. To dobry prognostyk na przyszłość. Pracujmy razem na rzecz naszego miasta i sołectw. Przyniesie nam to wiele satysfakcji, a wysiłki dziś włożone w rozwój Słubic, będą procentować, gwarantując kolejnym pokoleniom bezpieczne i wygodne życie.

Mariusz Dubacki

Mariusz Dubacki

Ostatnie miesiące to czas wytężonej pracy wszystkich komitetów wyborczych. Słubiczanie uznali, że wybierają kontynuację obecnej polityki władz miejskich, co należy z pokorą przyjąć i życzyć nowemu burmistrzowi powodzenia i sukcesów, które staną się mam nadzieję również sukcesem Słubic. Mariuszowi Olejniczakowi już gratulowałem, ale chciałbym to zrobić za pośrednictwem państwa portalu. Gratuluję imponującego wyniku, który powinien dać burmistrzowi dużo siły i wiary w siebie. Mam nadzieję, że uda się zrealizować większość propozycji zawartych w jego programie wyborczym, programie, który w większości propozycji był zbieżny z pomysłami innych kandydatów.

Gratuluję też wszystkim nowo wybranym radnym rady miejskiej, powiatowej i sejmiku. Jestem przekonany, że radne KWW Słubice 2018 Krystyna Baczyńska i Alicja Pietrzyk będą merytorycznym głosem w dyskusji na temat przyszłości Słubic, czego obu paniom gorąco życzę. Szczególne WIELKIE dziękuję dla Roberta Włodka, który od pierwszych chwil, po podjęciu decyzji o starcie w wyborach, mocno mnie wspierał. Mam nadzieję, że nowo wybrany zarząd powiatu będzie ciężko i co ważne w zgodzie pracował na rzecz naszych mieszkańców. Naszym przedstawicielom w województwie, pani Marii Jaworskiej oraz panu Marcinowi Jabłońskiemu, życzę owocnej współpracy w ramach koalicji powyborczej, która mam nadzieję powstanie. Jestem przekonany, że ich działania przyczynią się również do rozwoju naszej gminy.

Maja Pszczołowska-Mizerska

Maja Pszczołowska-Mizerska

Takie krótkie, jesienne przemyślenia powyborcze, absolutnie nie melancholia!!! Ogólnie jestem zadowolona, że zdecydowałam się wystartować w tej walce o fotel burmistrza i że pomimo wszelakich przeciwności nie zabrakło mi odwagi (a że popiera mnie Prawo i Sprawiedliwość – jestem z tego dumna, choć nie przynależę do żadnej partii, a że kobieta, a że niedoświadczona politycznie, a że z mężczyznami nie mam szans, że się wygłupiam). Lekko nie było, przeciwnicy mocni i godni poszanowania.

Nasz Komitet Wyborczy Wyborców ,,Nowe Słubice’’ składał się z osób bardzo młodych, z innowacyjnymi pomysłami i niesamowitym, idealistycznym wręcz zapałem, co z jednej strony było atutem, a z drugiej strony z powodu młodego wieku i braku doświadczenia politycznego, wadą. Wiadomo, od czegoś trzeba zacząć zanim zdobędzie się doświadczenie i szlify – my zaczynaliśmy dosłownie od zera. Ja zdecydowałam się wystartować w ostatniej chwili. Nie prowadziliśmy kampanii przez całe ostatnie cztery lata, ani nawet od marca tego roku. Budżet wyborczy mieliśmy skromny, nie mieliśmy sponsorów i nie byliśmy także sponsorowani przez partie polityczne, wszyscy porozbijaliśmy dosłownie „świnki skarbonki”, ale uważam, że i tak całkiem nieźle i sprytnie przeprowadziliśmy kampanię. Zapewne wygrał najlepszy z nas z niemałym doświadczeniem i dorobkiem politycznym.

Słubiczanie wybrali Mariusza Olejniczaka i jego radnych i należy to uszanować i życzyć, by ta kadencja mijała w spokoju i wzajemnym poszanowaniu. Większości mieszkańców gminy najwyraźniej dobrze się tu mieszka, nie chcą zmian, a poza tym przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Ja uzyskałam 705 głosów i jako raczkujący polityk autentycznie jestem z tego wyniku dumna i wszystkim głosującym na mnie z całego serca dziękuję! Jest to niezły kapitał na przyszłość i warto inwestować nadal, zresztą osoby, które oddały na mnie głos mówią to samo, zatem nie wypada zawieść ich za pięć lat. Pierwsze doświadczenie polityczne mamy już za sobą, teraz czas na analizę błędów, wyciągnięcie wniosków i zakasanie rękawów do dalszego działania. Ale najpierw chwila odpoczynku, bo sobie na niego zasłużyliśmy.

---

A już niebawem pierwszy wywiad z burmistrzem-elektem, czyli Mariuszem Olejniczakiem!

Jeśli macie pytania do nowo wybranego włodarza Słubic, dajcie nam znać w komentarzach lub pisząc na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.