Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Kolejna partia wybrała swojego przewodniczącego: także i w lokalnej Platformie Obywatelskiej dowodzić będzie nowy – stary szef. Wewnętrzne wybory wygrał Leszek Bajon, który nie miał kontrkandydata. Przedstawia plany na kolejne lata, oczywiście mocno związane ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi.

bajon wybory

Niedawno pisaliśmy o wewnętrznych wyborach w lokalnym Prawie i Sprawiedliwości, teraz czas na Platformę Obywatelską. Nowym – starym przewodniczącym powiatowych struktur PO ponownie został Leszek Bajon, słubicki przedsiębiorca i polityk, absolwent kilku uczelni wyższych, m.in. Politechniki Wrocławskiej, na co dzień właściciel firmy informatycznej COMPUTER BL.

W wyborach nie miał kontrkandydata, co, jak sam uzasadnia, było efektem jego pozycji w partii. „Za” głosowały 33 osoby, czyli wszystkie zgromadzone na sali. 2 osoby były nieobecne na wyborach (z 35 uprawnionych do oddania głosu). Został wybrany na kadencję, która będzie trwała 4 lata.

L. Bajon stawia przed sobą – i przed lokalną PO – kilka celów na najbliższe lata. Najważniejsze z nich są związane z przyszłorocznymi wyborami samorządowymi: to zdobycie fotela burmistrza Rzepina (nie jest znany jeszcze kandydat PO na to stanowisko) oraz wygranie wyborów w Słubicach.

Szef Platformy podkreśla, że nasze miasto potrzebuje przede wszystkim silnej rady miejskiej. – Słubice potrzebują być może nie tyle nowego „szeryfa”, ile silnych radnych, którzy mają dużo pomysłów. Obecna rada nie może się „przebić” ponieważ składa się z jednostek, które nie działają razem – uważa.

A co oprócz wyborów? Kolejnym celem jest przyciągnięcie do PO młodych ludzi. – Chcemy pokazać, że platforma nie była taka zła, jak teraz się o nas mówi – zaznacza przewodniczący. I dodaje, że chciałby, żeby Słubice były, jako miasto graniczne, europejską wizytówką, a nie prowincjonalnym miasteczkiem.

L. Bajon jest jednym z felietonistów cyklu "Mój punkt widzenia", zapowiada, że jeszcze w grudniu ukaże się jego nowa publikacja, w której podsumuje mijający rok w polityce.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 yon 2017-12-05 09:22
PO jest jak PZPR, a brak konkurencji do poszczegolnych stolkow, co wszyscy uznaja za kompletna degeneracje partii, oni sami uznaja za oznake wysokiego poparcia. Dobrze, ze jestescie tak ograniczeni, to sie przynajmniej sami zaoracie na smierc. Gratuluje glupoty.
#2 kreplas 2017-12-05 10:06
@yon, każda partia polityczna posiada te same cechy...

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.