W różnych punktach w mieście pojawiają się nowoczesne śmietniki, o czym pisaliśmy kilka dni temu. Ale te tradycyjne, betonowe... znikają. Mieszkańcy alarmują, że koszy na śmieci brakuje m.in. przy al. Niepodległości i ul. Sienkiewicza. Okazuje się, że to nie przypadek.


Spacerując wspomnianymi ulicami papierki po przysłowiowych cukierkach będzie trzeba schować do kieszeni. Wcześniej podobny los spotkał kosze ustawione także przy ul. Paderewskiego. Wszystkie pojemniki zostały zabrane przez służby komunalne. Dlaczego?

Zapytaliśmy o to Beatę Bielecką, rzecznik Urzędu Miejskiego w Słubicach. Jak wyjaśnia, pracownicy Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, którzy opróżniali pojemniki przy tych 3 ulicach, wielokrotnie zwracali uwagę na to, że znajdowały się w nich śmieci komunalne – czyli te „produkowane” przez okoliczne gospodarstwa domowe.

Wszystko dlatego, że niektórzy mieszkańcy zamiast wynieść swoje śmieci do zbiorczych pojemników pod wiatą, wyrzucali je tam, gdzie było bliżej – do koszy ustawionych przy ulicy. – Kosze te cały czas były pełne właśnie śmieci komunalnych – podkreśla B. Bielecka.

Rzeczniczka dodaje, że mieszkańcy byli wielokrotnie informowani przez magistrat, że tak robić nie powinni. Jednak niektórzy nic sobie z tych uwag nie robili. – Dlatego burmistrz podjął decyzję, że kosze zostaną usunięte –wyjaśnia.


Wcześniej taki sam los spotkał kosze przy ul. Szamarzewskiego. W pustych miejscach gdzie stały walają się teraz śmieci. Jedna z mieszkających tam naszych czytelniczek przesłała do nas zdjęcie przedstawiające trawnik przed budynkiem "ozdobiony" rozmaitymi odpadkami. Widok nie napawa optymizmem.

Zapytaliśmy urzędników, czy jest szansa na to, że pojemniki wrócą? – Burmistrz tego nie wyklucza. Będzie to możliwe wtedy, gdy mieszkańcy nauczą się wynosić śmieci do właściwych pojemników - odpowiada rzecznik.

Czy takie rozwiązanie jest słuszne? Jak na decyzję burmistrza zareagowali mieszkańcy?

W internecie trwają dyskusje. W jednym z komentarzy na naszej stronie "Samira" skarży się, że "w całych Słubicach nie ma koszy na śmieci". I pyta co zrobić np. z zebranymi odchodami po psiakach. Z kolei "mm" prosi, żeby postawić kosze przy ul. Narutowicza.

Gorąco jest też na forum facebookowym Nowe Słubice. Tam Dorota zwraca uwagę, że więcej będzie kosztowało sprzątanie śmieci z ulic niż opróżnianie koszy. A Magdalena podpowiada, że należałoby postawić na odpowiedni model kosza, z mniejszym otworem. - Wówczas nikt tam nie wepchnie śmieci komunalnych - dodaje.

Pozostaje mieć nadzieję, że kosze szybko wrócą na swoje miejsce. Do tego czasu, jeśli nie chcemy śmiecić przechodząc po wspomnianych ulicach, musimy nasze odpadki nosić ze sobą i wyrzucić kilkasetmetrów dalej.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.