Nie polecam tej przychodi w zadnym wypadku. Dr Ratajczak przyjal moja siostre na stojaca w biegu, w pare minut tak by tylko szybko sie pozbyc , kompletnie bez zadnej porady. Siostra od kilku lat cierpi z powodu bolu kregosłupa, drętwienia nog i rak, zawroty głowy. Dr na to , ze da sie z tym zyć i " do roboty" wracać. To jest jakaś masakra. Jak człowiek ma się leczyć jak takie podejście jest do cierpiącego człowieka. Nie wiem czy dr myślal, ze siostra symuluje..... nie wiem jak wytłumaczyć takie podejście. NIE POLECAM