zuzazuza napisał: Witam wszystkich,
Wczoraj zapukał do mych drzwi pan, który zbierał podpisy pod pismem, w związku z tym, że podobno nowym prezesem spółdzielni mieszkaniowej ma zostać ktoś, to nie jest jej członkiem. Mowił, że jakieś takie są przymiarki. Choc to nie jest zgodne ze statutem chyba, no bo ja mając mieszkanie musze zostać członkiem spółdzielni, a prezes by nie musiał??? Ktoś coś wie, słyszał, co sie tam dzieje, o co chodzi?
Ale w sumie to o co chodzi?
Przecież to członkowie spółdzielni wybierają Radę Nadzorczą a ta Prezesa.
Weźcie za dupę tych, których powołaliście do Rady Nadzorczej, bo to tylko od nic zależy kto zostanie Prezesem.